Biała śmierć – wyeliminuj zagrożenie
Aktualizacja: 3 kwietnia, 2024
Cukier, cukier, cukier… dziś ciężko znaleźć produkt na sklepowej półce, który nie zawiera w sobie cukru. Znajdziemy go także w mięsie, wędlinie, kto wie może i świeżych owocach. Właściwie to prawda, bo cukier niejedną ma postać. Nie zawsze także musi oznaczać śmierć. Ważna jest jednak jego ilość i jakość.
Cukier nie tylko w cukierniczce
Cukier najczęściej kojarzy nam się z białymi, słodkimi kryształkami, które z pewnością znajdują się w większości domów. Używany na co dzień i od święta, nieustannie jest obecny w naszej diecie, nawet kiedy nie jesteśmy tego świadomi. Jak się okazuje większość gotowych produktów zawiera w sobie cukier. Warto w tej wszechogarniającej cukromanii znać wytyczne WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) dotyczące spożycia cukru przez osobę na dobę. Wówczas łatwo będzie nam stwierdzić, że wielokrotnie tę wartość przekraczamy. Niestety prowadzi nas to nie tylko do otyłości, ale także wielu innych chorób metabolicznych.
Biały cukier, najbardziej popularny, wytwarzany jest z buraków cukrowych. Do kupienia jest jednak również cukier brązowy pozyskiwany z trzciny cukrowej. Który z nich jest lepszy? I tu sprawa nie jest prosta, bo wśród brązowych cukrów znajdują się podróbki. Wyróżniamy, bowiem cukier rafinowany i nierafinowany. Często okazuje się, że cukier brązowy to zwykły biały z buraków cukrowych, tylko barwiony karmelem.
Źródłem cukru może być także orzech kokosowy. Występuje zarówno w postaci kostek bądź płynu. Z powodzeniem może zastępować cukier biały i trzcinowy. Dużym atutem jest oczywiście smak, ale także wiele cennych witamin i minerałów, które znajdziemy w jego składzie.
Źródłem najzdrowszej słodyczy pozostają jednak owoce. Znajdujący się w nich cukier, nazywa się fruktozą. Jest naturalną, słodką substancją, z którą jak ze wszystkim należy uważać, szczególnie tyczy się to diabetyków i osób z podwyższonym cholesterolem.
Ciekawostką może być fakt, że cukry wcale nie muszą być słodkie. Mowa oczywiście o węglowodanach, które potocznie nazywane są cukrami. Węglowodany stanowią najlepsze źródło energii dla naszego organizmu. Najzdrowsze są złożone, które odnajdziemy w pieczywie pełnoziarnistym i innych produktach zbożowych. Należy się jednak wystrzegać węglowodanów prostych, na które nasz organizm reaguje tak samo jak na biały cukier z buraków. Dlatego chcąc ograniczyć w swojej diecie cukry, warto zwrócić uwagę nie tylko na spożywane słodycze.
Cukier czy nie cukier
Wraz z modą na jedzenie fit, producenci prześcigają się w pomysłach, jak zmniejszyć kaloryczność swoich produktów. Zazwyczaj rezygnują z cukru, który jest źródłem największej ilości kalorii. Chcąc jednak zachować smak, do którego przyzwyczajeni są konsumenci, dodają do swoich produktów liczne zamienniki białego cukru. W ten sposób wilk syty i owca cała. Warto jednak przyjrzeć się tym zamiennikom nieco bliżej, bowiem konsekwencje zdrowotne płynące z ich spożywania już nie są tak kolorowe.
Najbardziej powszechnym zamiennikiem cukru jest syrop glukozowo-fruktozowy. Produkowany jest z najczęściej z kukurydzy, a jego słodycz, niska cenna i płynna forma zwiększa zastosowanie w przemyśle spożywczym. Producenci jednak nie wspominają, że przyczynia się do wzrostu cholesterolu we krwi, a także otyłości, bowiem przy jego spożyciu wzrasta produkcja tkanki tłuszczowej. Może także prowadzić do uszkodzeń trzustki czy powstania nadciśnienia tętniczego.
Kolejnym zamiennikiem cukru jest znany słodzik – aspartam. Jest słodszy i zawiera mniej kalorii od cukru białego. Przewyższa także syrop glukozowo-fruktozowy pod względem negatywnych skutków zdrowotnych wynikających z jego spożywania. Produkty typu light zawierają całą gamę różnych substancji, które mają zachować słodycz i zmniejszyć kaloryczność. Warto je znać i czytając etykiety produktów, starać się ich unikać.
Wśród zamienników cukru warto wybrać, jak zawsze, to co naturalne. Stewia – roślina pochodząca z Paragwaju jest 300 razy słodsza od cukru, a dodatkowo zawiera wiele cennych witamin i minerałów. Jeśli, jednak ktoś nie lubi jej specyficznej goryczki, może sięgnąć po inulinę. Dostępna jest w postaci białego proszku, ale tak naprawdę jest składnikiem wielu roślin. Jest słodka, ale nie tuczy, a nawet pomaga zrzuć zbędne kilogramy.
Cukrowy detoks
Czy warto iść pod prąd i wyeliminować wszechobecny cukier z diety? Na to pytanie lepiej, aby każdy odpowiedział sobie sam. W podjęciu decyzji może jednak pomóc 6 korzyści, na które możemy liczyć po wyeliminowaniu cukru. Jeśli któraś jest dla Was wyjątkowo atrakcyjna, podpowiemy również, jak przeprowadzić cukrowy detoks.
Na sam koniec mała niespodzianka. Eliminując cukier ze swojej diety nie musisz wcale rezygnować ze słodkich deserów! Sprawdź, jakie słodkości przygotowaliśmy specjalnie dla Ciebie!