Polifenole – naturalne przeciwutleniacze, które wymiatają wolne rodniki
Aktualizacja: 4 czerwca, 2024
Analizując charakter zarówno polifenoli i wolnych rodników można odnieść wrażenie, że jest to walka dobra ze złem. Te pierwsze są dla naszego organizmu dobroczynne, chronią nas przed wieloma chorobami i schorzeniami, pozwalają zachować młody wygląd, ale wciąż jest ich mało. Przegrywają walkę z wolnymi rodnikami, które dostają się do naszego ciała przez zanieczyszczone powietrze, leki i to co jemy. Działanie obu związków jest warte prześledzenia, bowiem nawet nieświadomie każdy z nas wyrządza sobie krzywdę.
Polifenole – działanie
Polifenole to duża grupa związków określanych mianem przeciwutleniaczy, do których zaliczane są pochodne kwasu dihydroksybenzoesowego i kwasu dihydroksycynamonowego, pochodne flawonu oraz flawonoidy i izoflawonoidy oraz inne. Stanowią bardzo zróżnicowane substancje pod względem właściwości i struktury, stąd też ich usystematyzowanie bywa trudne. Występują w warzywach: kapusta, czosnek i owocach: aronia, jagody, maliny, borówki, jeżyny i winogrona. Znaleźć je także można w nasionach zbóż, roślinach strączkowych i orzechach oraz produktach takich jak kawa, zielona herbata, czerwone wino czy kakao.
Zakres oddziaływania jest bardzo rozległy, a wpływ na organizm jest niezwykle dobroczynny. Przede wszystkim wykazują działanie przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne, przeciwzakrzepowe, przeciwbakteryjne i przeciwalergiczne. Wymienić należy także przeciwutlenianie, czyli usuwanie powstałych aktywnych form tlenu i rozrywanie reakcji łańcuchowych, które odpowiadają za tworzenie się wolnych rodników.
Odgrywają znaczącą rolę w lecznictwie i profilaktyce. Zostało to dostrzeżone w przypadku miażdżycy, chorób nowotworowych i stanów zapalnych. W przypadku tej pierwszej, podawanie produktów z polifenolami powoduje umacnianie ścian naczyń krwionośnych (bez czarny), zapobieganie krwawieniom (ruta) i ulepszenie przepływu krwi w naczyniach wieńcowych (głóg). Dzięki temu zmniejszają prawdopodobieństwo wystąpienia udaru mózgu, zawału serca, zaćmy, choroby Alzheimera i opóźniają procesy starzenia. W przypadku nowotworów – polifenole redukują wolne rodniki, które uważa się za rozpoczynające dalsze procesy chorobotwórcze. Wpływają także korzystnie na strukturę DNA, ponieważ mogą hamować uszkodzenia kodu genetycznego wywołane przez wolne rodniki. Pozytywnie oddziałują na problemy jelitowo-żołądkowe, dzięki na przykład stosowaniu czarnej jagody. Ograniczają działanie toksycznych związków azotowych, które przedostają się do naszego ciała w momencie spożywania wędzonych wędlin czy peklowanego mięsa. Dobroczynnie wpływają na wątrobę (ostropest plamisty) oraz na układ moczowy (skrzyp, brzoza, nawłoć).
Wolne rodniki – działanie
Wolne rodniki uszkadzają ściany naczyń krwionośnych oraz utleniają lipidy, które razem z cholesterolem osiadają na ściankach w postaci blaszek, czego efektem jest wystąpienie miażdżycy. Nieleczona może doprowadzić do śmiertelnych chorób, ponieważ ogrom blaszek wywołuje pojawianie się skrzepów, a te, jeśli się oderwą mogą wędrować w stronę serca powodując zawał bądź w stronę mózgu wywołując udar. Wolne rodniki atakują DNA zmieniając jego strukturę a konsekwencją tych zmian są mutacje. Te z kolei, poprzez namnażanie się komórek doprowadzają do nowotworów. Lipidy także nie pozostają obojętne wolnym rodnikom. Niszczą one warstwę ochronną naskórka czego efektem jest suchość skóry oraz to, że łatwo jest ją podrażnić. Ponadto uszkodzone zostają włókna kolagenowe i elastylowe skóry właściwej odpowiedzialne za elastyczność i jędrność skóry. Gdy zaatakują ją wolne rodniki to następstwem są pojawiające się zmarszczki, a skóra traci sprężystość. Lista chorób i dolegliwości, do których mogą doprowadzić wolne rodniki jest bardzo długa. Wskazuje się je, jako winowajców przy chorobie Alzheimera, Parkinsona; doprowadzają do zaćmy czy plamki żółtej. Negatywnie wpływają na trzustkę powodując jej zapalenie lub przyczyniając się do wystąpienia cukrzycy. Nie oszczędzają żołądka, jelit czy dwunastnicy doprowadzając do nieżytów, zapaleń czy ostatecznie raka. Działają negatywnie na układ moczowy i kostny powodując chorobę zwyrodnieniową stawów. Mimo tak wielu negatywnych działań wskazuje się także na te korzystne, a mianowicie biorą udział w niszczeniu bakterii chorobotwórczych i utlenianiu toksycznych substancji. Zwalczają procesy zapalne oraz są obecne w tworzeniu niektórych hormonów i enzymów.
Wolne rodniki pojawiają się w naszym organizmie na skutek wdychanego, zanieczyszczonego powietrza, dymu papierosowego, a także spożywania niektórych produktów spożywczych czy leków. Niekorzystnie wpływa także nadmierne opalanie się, nadużywanie alkoholu, zbyt mała ilość wypoczynku i zbyt długo utrzymujący się stres.
Wolne rodniki a polifenole
Powyższe opisy w jasny sposób podkreślają, że to polifenole są dobrymi związkami przynoszącymi wiele korzyści dla naszego organizmu. Natomiast wolne rodniki sieją spustoszenie i wyniszczają organizm. W sytuacji, gdy więcej jest w ciele wolnych rodników powstaje zburzenie równowagi i wystąpienie tak zwanego stresu oksydacyjnego. Ich przewaga powoduje wyniszczenie komórek zdrowych, które następnie same stają się wolnymi rodnikami uszkadzając kolejne zdrowe komórki. Jest to reakcja łańcuchowa, która może zostać zatrzymana przez antyoksydanty. Efektem działania stresu oksydacyjnego są widoczne na skórze ciemne znamiona określane mianem plam starczych. Ten stan jest bardzo niebezpieczny, ponieważ przyczynia się do wielu, wcześniej już wymienionych chorób. Istotne jest także to, że wraz z wiekiem mechanizmy obronne organizmu słabną, dlatego bardzo trudna jest walka z wolnymi rodnikami. Ważna jest zatem dieta, bogata w antyoksydanty, unikanie używek i dbanie o relaks i regenerację całego organizmu.
Zagadnienia poruszane powyżej są bardzo ważne w kontekście zdrowego i świadomego życia. Rezygnując z niezdrowego jedzenia, używek, dbając o aktywność fizyczną i wybierając wartościowe pożywienie dbamy o siebie tu i teraz, ale także umożliwiamy organizmowi w dłuższej perspektywie pozostanie w dobrej formie.