Metoda Gabriela, czyli jak schudnąć bez diety
Aktualizacja: 30 stycznia, 2019
Kolejny tygodniowy jadłospis i rozpisany plan treningowy, kolejne wyrzeczenia, kolejne wątpliwości. Mieszanka strachu i obaw, czy rozpoczęta redukcja masy ciała przyniesie oczekiwane rezultaty. Czy warto męczyć się z kolejną „dietą cud”, która nie dość, że kosztuje wygórowaną cenę to jej efekty mogą okazać się krótkotrwałe? Czy da się schudnąć bez diety?
Jon Gabriel
Jon Gabriel nie jest specjalistą do spraw odżywiania. Nie ukończył również studiów dietetycznych lub kierunków pokrewnych. Z wykształcenia jest ekonomistą, który od dzieciństwa walczył z nadmierną masą ciała i otyłością. W najgorszym momencie ważył 186 kilogramów. W ciągu dwunastu lat przytył 90 kilogramów, co doprowadziło go do szczytowej masy ciała. O sobie mówi, że wypróbował mnóstwo przeróżnych diet odchudzających, które skrupulatnie realizował. Efekty przychodziły jednak na krótko. Długotrwałych rezultatów nie udało mu się osiągnąć. Wiele przegranych walk z kolejnymi planami dietetycznymi, skłoniły go do refleksji: „moje ciało chce być grube i dopóki ten stan trwa, nie mogę w żaden sposób stracić na wadze”. Zaczął analizować najnowsze badania naukowe, wyjaśniające przyczyny powstawania otyłości oraz sposobów walki z nią. Zainteresował się biochemią, biologią, neurobiologią i innymi pokrewnymi dziedzinami. Po wydaniu zbyt dużej ilości pieniędzy na kolejne diety cud, Jon stwierdził, że nie schudnie, jeśli nie zacznie słuchać swojego ciała.
Na świecie mamy zbyt dużą ilość żywności, która po kilkukrotnym przetworzeniu staje się uboga w składniki odżywcze dla organizmu. Mimo że na obiad spożyjemy sporą porcję gotowego dania, wymagającego jedynie rozerwania opakowania i odgrzania w mikrofalówce, organizm nadal czuje się głodny. Nie domaga się jednak energii, a niezbędnych mu do prawidłowego funkcjonowania składników mineralnych czy też witamin, które możemy dostarczyć wyłącznie z produktów świeżych i nieprzetworzonych. To była zależność, którą zauważył Gabriel: żołądek czuje się najedzony, podczas gdy poszczególne komórki ciała są niedożywione. Drugą sferą, którą Jon uważa za ważną podczas odchudzania, są emocje i psychologia żywienia. Warto powołać się na słowa samego Gabriela, który opisuje swoje obserwacje w następujący sposób:
Głodowało nie tylko moje ciało. Przymierałem głodem w każdym innym aspekcie. Głodowałem mentalnie, emocjonalnie i duchowo. Nie słuchałem głosu serca. Żyłem według jednego przyjętego wzoru. Serce wskazywało mi zupełnie inny kierunek, a ja nie słuchałem. Wciąż broniłem się przed zmianami, do jakich mnie wzywało. W rezultacie z głodu umierała moja dusza – z głodu doświadczeń, których w tym życiu pragnęła.
Metoda Gabriela – zasady
Słuchając potrzeb swojego ciała, dostarczając organizmowi pełnowartościowej i bogatej w rozmaite substancje odżywcze żywności, Jonowi udało się schudnąć, aż 100 kilogramów. Swoją historię oraz przykładowe przepisy na dania opisał w książce „Metoda Gabriela. Jak schudnąć bez diety?”. Czy jednak, tak jak sam opisuje jest to rzeczywiście efekt uzyskany bez diety?
Metoda Gabriela nie opiera się na pieczołowicie skonstruowanym planie żywieniowym oraz rozpisanym treningu. Autor książki chciał odejść od liczenia kalorii, ilości dziennie spożywanego białka, węglowodanów i tłuszczu oraz witamin i składników mineralnych. W swojej metodzie stawia na zdrowe żywienie, a co za tym idzie odżywianie zgodne z potrzebami organizmu. Wybiera produkty mało przetworzone i poddane obróbce kulinarnej, tak, aby były najlepiej strawne dla organizmu. Zwraca ponadto uwagę na emocjonalny aspekt redukcji masy ciała. Wychodzi bowiem z założenia, że nie szanując i nie darząc miłością swojego ciała, nie uda się pozbyć nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej. Podkreśla również, że organizm sam będzie się domagał zdrowego i wartościowego pożywania.
Można zatem przyjąć dwie zasady, które obowiązują w metodzie zaproponowanej przez Gabriela. Pierwsza zakłada odżywianie zgodnie z potrzebami organizmu. Wybór produktów zdrowych, świeżych i odżywczych. Niskoprzetworzona żywność bez lub o krótkim składzie recepturowym, środki spożywcze jednoskładnikowe powinny stanowić bazę codziennego odżywiania. Zdrowo odżywiony organizm nie będzie się domagał niezdrowych pokarmów. Druga zasada związana jest ze sferą psychologiczną. Jon zaleca próbę rozwiązania problemów emocjonalnych, które sprawiają, że organizm „nie chce pozbyć się” nadmiaru masy ciała, naukę szanowania swojego ciała i traktowania go z miłością oraz redukcję wrogiego nastawiania do własnej osoby. Podkreśla, że tkanka tłuszczowa stanowi barierę ochronną dla organizmu przed problemami natury emocjonalnej, a organizm posiada swoje powody, dla których nie chce pozbyć się zgromadzonego nadmiaru energii.
Czy można schudnąć bez diety?
Zgodnie z definicją terminu, „dieta” jest określeniem sposobu odżywiania, bierze pod uwagę również: wybór produktów, które spożywany, miejsce posiłku, czas i sposób obróbki kulinarnej. Zwraca uwagę na aspekty kulturowe oraz indywidualne. Można zaryzykować stwierdzenie, że każdy na ziemi ma swoją indywidualną dietę, czyli codzienny sposób żywienia.
Autor metody Gabriela skłania do zmiany nawyków żywieniowych i wprowadzenia racjonalnego żywienia zgodnego z zapotrzebowaniami organizmu. Rzeczywiście nie zachęca do układania jadłospisów, liczenia przyjmowanych kalorii oraz poszczególnych składników odżywczych. W książce jednak wskazuje produkty, które powinny znaleźć się w codziennym żywieniu, a które należy eliminować i unikać. Podaje również przykładowe przepisy na dania, jakie można wykonać z tzw. dozwolonych składników. Zmiana nawyków żywieniowych na zdrowe i zgodne z zaleceniami instytucji zajmujących się żywnością i żywieniem jest swego rodzaju „nową dietą”. Zrozumienie, że jedzenie nie polega wyłącznie za zapełnieniu żołądka, ale również na dostarczeniu organizmowi niezbędnych substancji, aby mógł prawidłowo funkcjonować jest kluczowym aspektem do zachowania zdrowia oraz redukcji nadmiernej masy ciała. Mogę przyznać rację Jonowi w kwestii emocjonalnego podchodzenia do procesu odchudzania.
Metoda Gabriela zakłada psychologiczne i żywieniowe podejście do redukcji masy ciała. Zdecydowanie zgodzę się z emocjonalnym aspektem redukcji nadmiaru kilogramów, gdyż nie darząc siebie szacunkiem nie mamy ochoty dbać o swoje ciało. Dobre podejście jest kluczem do sukcesu, który otwiera niejedne drzwi, również te do zdrowego stylu życia.
Literatura:
http://www.metodagabriela.pl/
„Metoda Gabriela. Jak schudnąć bez diety”; Jon Gabriel