Opinie

  1. Jestem na diecie makrobiotycznej od 5 miesięcy. Celem było obniżenie poziomu cholesterolu.
    Pierwsze badania kontrolne po 3,5 miesiąca wykazały olbrzymią zmianę ! LDL zjechał mi z poziomu 240 do 180 . A to dopiero początek.
    Jestem pełna optymizmu . Uniknęłam te leków ( statyn ) zapisanych mi przez lekarza . Jedynym minusem jest fakt ze tesknie za słodyczami , serami itp . Ale coś za coś 🙂

  2. To najbardziej lecznicza dieta na świecie , czytałem Makrobiotyka Zen , są też dwa nowe wydania z ubiegłego roku.

  3. Makrobiotykę stosuje od 30 lat, sztuka japońska oparta na przepisach z pierwszych kantońskich dworów służyła do wzmacniania zdrowia i odporności człowieka. Z ciekawości proszę wejść na stronę Google tłumacz i wpisać po chińsku przepisy kulinarne skopiować i wkleić do wyszukiwarki. Zaskakująca ilość informacji które oczywiście europejczyk pomija ale niesłusznie bo właśnie dlatego żyje w naprężeniu nawet jak nie jest sfrustrowany, to inny sposób rozumienia życia i nie da się tego wytłumaczyć dlatego zachęcam do Makrobiotyki 🙂

    1. Również zachęcam do spróbowania, zanim zacznie się wystawiać krytyczne opinie. Organizm cały czas dąży do równowagi, dlatego mamy nieodpartą ochotę na różne jedzonka i mimo pełnego żołądka czujemy się “głodni”. Dodać do tego pokarm bez wartości i mamy coraz więcej grubasów. To jest skutek braku wiedzy i uważności.

  4. Ostatnio do swojej diety i regularnych ćwiczeń dodałam jako suplementację młody jęczmień. Jestem bardzo zadowolona z uzyskanych efektów, pod koniec miesiąca uzyskuję w ten sposób trochę lepszy wynik niż dotychczas bez suplementacji. Warto brać młody jęczmień chodź by z tego względu, że zawiera masę ważnych witamin 🙂

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *