Wpływ diety na złagodzenie zaburzeń lękowych
Aktualizacja: 30 maja, 2018
Stany lękowe mogą bardzo utrudniać życie, wiedzą o tym zwłaszcza te osoby, którym lęk nie pozwalał na poznawanie nowych ludzi, swobodne przebywanie w nowym towarzystwie czy przeszkadzał podczas wystąpień publicznych. Lęk wpływa także na aspekty zdrowotne. Jedzenie oddziałuje na nasze zdrowie, ale czy istnieją produkty, które mogą wpłynąć na stany lękowe?
Lęk a zaburzenia lękowe
Lęk towarzyszy nam od dzieciństwa i przyjmuje różną postać i nasilenie. Często mówimy, że „paraliżuje nas lęk” czy że „mamy lęk wysokości”. Lęk oznacza negatywny stan na pojawiającą się sytuację zagrożenia, która wynika z zewnętrznych uwarunkowań lub wypływa z wnętrza jednostki. Towarzyszy temu niepokój, napięcie i poczucie zagrożenia. Notoryczne reagowanie lękiem może przekształcić się w zaburzenie. Zaburzenia lękowe należą do zaburzeń nerwicowych, których działanie jest dostrzegane na poziomie społecznym, behawioralnym, poznawczym, emocjonalnym i somatycznym. Zakres jest bardzo duży, więc łatwo wyobrazić sobie, jak mogą utrudnić normalne funkcjonowanie człowieka. Przyczyn upatruje się zarówno w czynnikach biologicznych, jak i w indywidualnych warunkach osobowościowych. Klasyfikacja chorób wyróżnia kilka zaburzeń lękowych. Należą do nich między innymi: fobie, lęk uogólniony, napady paniki, lęk społeczny oraz zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (natrętne myśli, powtarzanie tych samych czynności). Każdy z nich dotyczy czegoś innego.
- Fobie mogą pojawiać się, gdy jednostka dostrzeże pająka lub węża, zobaczy krew lub będzie musiała odwiedzić stomatologa. Fobie odnoszą się do zamkniętych przestrzeni (klaustrofobia) lub otwartych (agorafobia).
- Lęk uogólniony to przesadnie pojawiający się lęk w odpowiedzi na sytuacje dnia codziennego. Może to być nieustannie pojawiający się niepokój i niepewność na kondycję finansową, obawa przed utratą pracy, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.
- Napady paniki to nic innego, jak intensywna reakcja lękowa w odpowiedzi na daną sytuację. Towarzyszą temu drżenie rąk, palpitacja serca, duszności lub uczucie braku tchu, pocenie się czy przyspieszony oddech. Pojawia się także lęk przed śmiercią i utratą kontroli.
- Fobia społeczna to coś więcej niż nieśmiałość, to paraliżujący lęk przed kontaktami z innymi ludźmi czy wystąpieniami publicznymi.
Wszystkie rodzaje niewątpliwie utrudniają funkcjonowanie w społeczeństwie. Czy istnieją sposoby, obok pomocy psychologicznej i farmakologicznej, by w pewnym stopniu zminimalizować reakcje lękowe?
Zaburzenia lękowe a dieta
Dieta może wspomóc nie tylko podczas odchudzania i zrzucania zbędnych kilogramów, ale także wpływać na stymulację mózgu i nastrój człowieka. Funkcjonujące w obiegu stwierdzenie, że ciemna czekolada polepsza nastrój nie jest tylko chwytem marketingowym. Zawarty w niej magnez pozytywnie wpływa na układ nerwowy, a obecność alkaloidów: znanej kofeiny i teobrominy pozwala na zwiększenie energii życiowej. Obecna piazyna sprzyja koncentracji i sprawności intelektualnej oraz zmniejsza poziom stresu, dzięki temu, że czekolada ma właściwości redukujące poziom koryzolu w organizmie.
W przypadku stanów lękowych, należy zaznaczyć, że sama dieta nie wpłynie na wyeliminowanie tych zaburzeń. Ważna jest opieka psychologiczna lub psychiatryczna w zależności od nasilenia zaburzeń. Jednak warto zadbać, by codzienna dieta dostarczała dużej dawki energii, witamin oraz wspomnianego magnezu. Wystarczy wprowadzić kilka produktów, a po systematycznym ich spożywaniu dostrzec poprawę w funkcjonowaniu. Jednym z takich produktów jest awokado, które uzupełnia niedobory kwasu foliowego sprzyjającego wytwarzaniu hormonów szczęścia – serotoniny i noradrenaliny. Ponadto dotlenia mózg, polepsza koncentrację dostarczając mu dużej dawki potasu oraz aminokwasu – tyrozyny odpowiadającej za procesy myślowe. Innym składnikiem, który warto wprowadzić do diety są migdały. Zawierają witaminę E – bardzo silny antyoksydant, a także witaminę B2 odpowiedzialną za właściwe funkcjonowanie układu nerwowego. Dobrze na stany lekowe wpływają zawarte w migdałach: cynk, potas i żelazo. Produkty zbożowe są tym składnikiem, którego również nie powinno zabraknąć. Jednak ważne, aby powstały z ziaren niepozbawionych zewnętrznej osłonki. Tylko w takiej postaci zawierają aminokwas – tryptofan wykorzystywany do produkcji hormonu szczęścia – serotoniny.
Pomocne mogą okazać się także niektóre owoce, jak na przykład banany. Banany są tym rodzajem owoców, które w swoim skałdzie zawierają witaminę B6, magnez i potas. Wpływają one korzystnie na układ nerwowy, normalizując jego funkcjonowanie. Składniki te pozwalają się odprężyć, rozluźnić mięśnie, mają działanie redukujące napięcie w sytuacjach stresowych. Banany w zależności czy dojrzałe lub niedojrzałe zawierają tryptofan bądź dopaminę, które jak już wiemy, odpowiadają za nasz dobry nastrój. Poza owocami, korzystne dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego, są rośliny strączkowe, a zwłaszcza soczewica. Składa się z łatwo przyswajalnego białka, witaminy B oraz dużej dawki kwasu foliowego. Substancje te pozytywnie wpływają na samopoczucie, a także pomagają w walce ze stresem. Skuteczny jest także korzeń maca ze względu na zawartość żelaza i magnezu, gdyż oddziałuje przeciwdepresyjnie i poprawia nastrój. Nazywany jest „skarbem Inków”, ponieważ udowodniono jego dobroczynne właściwości, jak na przykład zwiększanie energii życiowej, zwalczanie stresu i poprawienie sprawności umysłowej. Innym produktem jest miód lipowy działający rozluźniająco – zmniejsza napięcie mięśni gładkich. Pobudza czynności niektórych narządów wewnętrznych, wykazuje działania antystresowe i regenerujące. Warto pić także napary z ziół, takich jak ziele dziurawca czy z korzenia arktycznego, które poprawiają pracę mózgu powodując, że stres nie wpływa na jego działanie w sposób negatywny.
Stany lękowe są poważnym zaburzeniem, których konsekwencji doświadcza się w życiu codziennym. Dlatego też, tak ważna jest konsultacja i opieka psychologa lub psychiatry. Istotna jest także dieta, która może wspomóc walkę z zaburzeniem. Dobrze jest więc uzupełnić codzienny jadłospis w takie składniki jak soczewica, korzeń maca, miód lipowy, gorzką czekoladę, banany czy migdały, które w umiarkowanej ilości na pewno nie zaszkodzą.
Brawo! Świadomość tego, co zjadamy jest bardzo ważna – teraz tylko pracować, aby dobre produkty na stałe wdrożyć do jadłospisu. Mówią, że jesteś tym co jesz…..
zgadzam się z tym artykułem.