Czy mrożone owoce tracą witaminy? Jak je rozmrażać?
Aktualizacja: 26 marca, 2024
Mrożone owoce to w pełni naturalne produkty. Zamrożone tuż po zbiorach zachowują smaki walory świeżych przez długi czas, dzięki czemu fani owoców przez cały rok mogą sięgać po swoje ulubione rodzaje. Ale czy aby na pewno jest to gwarancją dobrego smaku i najważniejsze: czy pozwala w pełni zachować wartości odżywcze, jakie gwarantują nam świeże owoce? Przekonajmy się.
Czy mrożone owoce tracą witaminy?
Mrożenie stanowi najbardziej racjonalną metodę utrwalania żywności. W prosty sposób możemy przedłużyć sezon na swoje ulubione owoce za pomocą zamrażalnika. Jak donosi literatura, proces ten w niewielki sposób wpływa na zalety smakowe i odżywcze. Wartości te są zbliżone do tych ze świeżych produktów!
Mit! Mrożone owoce mają zdecydowanie mniejszą wartość odżywczą niż świeże, a także tracą cenne witaminy.
Fakt! Właściwie zamrażanie nieznacznie wpływa na wartość odżywczą i zawartość witamin w porównaniu do świeżych owoców. Podczas okresu zimowo-wiosennego mrożonki przewyższają pod tym względem świeżą żywność. To właśnie mrożenie w największym stopniu zapobiega utracie witamin w owocach.
W odniesieniu do owoców w czasie składowania ich mrożonek zmieniają się głównie parametry witamin w stosunku do świeżych owoców. Przyglądając się witaminie C, można stwierdzić, że nie dochodzi do ogromnych strat owej witaminy. Są to wielkości rzędu ok. 15-20%. Tak więc nie mówi się nawet o utracie ponad połowy tego składnika odżywczego, co jest dobrą informacją. Dla przykładu można podać, że strata witaminy C np. w dżemach, gdzie nasze owoce muszą być przetworzone, poddane działaniu wysokiej temperatury wynosi już 35%, a w syropach 75%. Istotnym faktem jest to, że aby już od samego zerwania owoców zachować maksymalnie jak największą zawartość witamin, nie należy ich zbytnio długo przechowywać przez zwykłe składowanie w temperaturach pokojowych, takie owoce najlepiej od razu umyć i po prostu zamrozić. Biorąc pod lupę witaminę A, nie obserwuje się również szkodliwego wpływu zamrażania na jej zawartość. Jak pokazują wyniki badań utrata witaminy A to zakres 5-10% (czyli jeszcze mniejszy niż w przypadku witaminy C). Jest to również obiecujący fakt przemawiający za mrożeniem owoców. Rozważając ten sam przypadek w stosunku do witamin z grupy B oraz witaminy PP nie ma powodów do obaw – straty są znacznie mniejsze, niż zaobserwowano to w innych metodach przechowywania żywności.
Kolejnym ciekawym aspektem dotyczącym mrożenia jest to, że podczas ich późniejszego przetwarzana np. gotowania utrata witamin jest mniejsza niż w przypadku gotowania świeżych owoców.
Również obserwując straty prozdrowotnych składników żywności, jakimi są przeciwutleniacze (jak na przykład karotenoidy czy antocyjany) nie powinniśmy mieć powodów do obaw – są to substancje odporne na mrożenie, a obniżenie temperatury i zachowanie jej na stałym poziomie znacząco hamuje procesu ich rozkładu.
Mrożone owoce – jak rozmrażać?
Jeżeli chcemy, aby nasze owoce po pewnym okresie przechowywania nie straciły swoich walorów, warto poznać kilka prostych zasad prawidłowego rozmrażania:
- przede wszystkim należy rozmrażać owoce bezpośrednio przed użyciem, a nie wiele godzin wcześniej,
- nie powinno się rozmrażać produktów zupełnie do końca – w przypadku owoców wiąże się to z utratą soku i sporym wyciekiem, dlatego zaleca się, aby były lekko zamrożone przed użyciem,
- mrożone owoce wrzuca się wprost do gorącej wody, jednak nie należy gotować ich zbyt długo, lecz możliwie krótko i pod przykryciem,
- alternatywą gotowania jest rozmrażanie na parze, proces ten najlepiej pozwala zapobiegać utracie cennych witamin,
- jeśli nie chcemy gotować naszych mrożonek tylko spożyć je na surowo w postaci np. deseru, możemy je włożyć po prostu do lodówki na ok. 6 godzin,
- przyspieszenie rozmrażania, ale i bez szkodliwego wpływu na owoce polega na rozmrażaniu poprzez włożenie torebki z owocami pod strumień bieżącej, zimnej wody.
UWAGA: rozmrożonej żywności nie powinno się ponownie zamrażać – sprzyja to szybkiemu rozwojowi drobnoustrojów, a w efekcie psuciu żywności.
Jak długo przechowywać zamrożone owoce?
W zamrażarce możemy przechowywać wiele rodzajów owoców od truskawek i malin, aż do jabłek, wiśni, gruszek. Co do kwestii czasu przechowywania mogą występować nieznaczne różnice zależne od temperatury przechowywania.
W małych lodówkach, gdzie temperatura w zamrażalniku nie spada poniżej -6ºC mrożonki można przechowywać najwyżej tydzień. W dużych lodówkach i zamrażarkach truskawki, poziomki, maliny, jeżyny, czarne jagody, śliwki, morele, brzoskwinie, wiśnie oraz musy i pulpy owocowe można przechowywać nawet 8 – 12 miesięcy, a owoce przesypane cukrem do 18, jednak jest to możliwe w przypadku braku dostępu powietrza do mrożonek – a więc znajdują się na dnie zamrażalnika. Cukier stanowi kolejną barierę mikrobiologiczną, dzięki której drobnoustroje nie są w stanie się rozwijać (z tego samego powodu miód się nie psuje).
Mrożonki powinny odgrywać szczególną rolę w naszej diecie w okresie zimowo – wiosennym, gdy świeże produkty nie są już tak szeroko dostępne. Dzięki temu uchronimy się przed częstymi w tym okresie przeziębieniami, dostarczając dużą ilość witamin z owoców. Tak więc metoda zamrażania żywności stanowi bardzo konkurencyjną alternatywę wobec innych sposobów jej przechowywania ze względu na naprawdę małą stratę cennych składników odżywczych. Korzystajmy więc z tej możliwości nie tylko ze względu na korzyści dla naszego zdrowia, ale również , gdy w zimowe wieczory będziemy chcieli przypomnieć sobie smak lata.