W przygotowaniu na zimowy sen – jak spać by nie zaspać
Niektórzy twierdzą, że człowiek przesypia pół życia i z tego powodu ograniczają swój sen do minimum. Istnieje również metoda małych drzemek w zamian za ciągły parogodzinny sen tzw. sen polifazowy. Badania wykazują większą efektywność ciała i mózgu przy mniejszej ilość czasu spędzonego na sen. Jaką rolę tak naprawdę odgrywa sen w naszym życiu? Czy jest on rzeczywiście jedynie stratą czasu?
Spać czy nie spać, oto jest pytanie
Jak tu spać, kiedy wokół tyle rzeczy do zrobienia, a nam na wszystko wciąż brakuje czasu. To problem wielu dorosłych zmagających się z pogodzeniem obowiązków służbowych i życiem prywatnym. Studenci najlepiej wiedzą o tym w czasie sesji. Chcąc wszystko nadrobić, wypełnić wszystkie zadania często rezygnujemy z tych paru godzin snu w nadziei, że uda nam się dzięki temu ze wszystkim zdążyć. Jak jest w rzeczywistości?
Wszystko zależy od organizmu, ale nieprzespane 24 h powodują, że czujemy się zmęczeni, słabi, pojawiają się problemy z koncentracją, a umiejętności zapamiętywania spadają o 50 %. Po kolejnych dwóch dobach możemy nabawić się już ładnych halucynacji, kiedy marzenia senne stają się jak nigdy realne.
Nawet przy minimalnym ograniczeniu snu mogą występować zaburzenia organizmu. Nasz mózg zwalnia, pojawiają się problemy z koncentracją, a także pracą serca. Jak wiemy zbyt krótki sen również odbija się na naszym wyglądzie zewnętrznym, pozostawiając po sobie nieatrakcyjne worki pod oczami.
Niezależnie od sytuacji, w której się znajdujemy musimy pamiętać o prawidłowej higienie snu. Jedna nieprzespana noc nie powinna pozostawić żadnego większego uszczerbku na zdrowiu, jednak powtarzające się niedosypianie, może prowadzić do bardzo przykrych konsekwencji. Jak się okazuje, na jakość snu ma również wpływ otoczenie, a dokładnie całkowita ciemność. Kiedy śpimy w pomieszczeniu bez jakiegokolwiek źródła światła łatwiej zasypiamy, a nasz sen staje się bardziej efektywny.
Kiedy sen nie chce nadejść
Wielokrotnie zdarza się, że nadmiar obowiązków staje się źródłem ogromnej ilości stresu, ten zaś przyczyną bezsenności. Co zrobić, kiedy zmęczeni leżymy już 2 godzinę w łóżku, a sen nawet nie dotknął naszych powiek? Na to również mamy parę sposobów. Relaks przed snem jest jednym z najważniejszych. Można także wspomóc się naturalnymi ziołami o działaniu nasennym. Wyciszą one skołatane nerwy i odprężą ciało.
Na bezsenność mogą cierpieć nie tylko dorośli, ale również dzieci. Ich nocne baraszkowanie niekoniecznie jest spowodowane nadmiarem energii czy nieposłuszeństwem, a właśnie bezsennością. Głośna zabawa staje się ich sposobem na ten problem.
Przeciwieństwem bezsenności jest narkolepsja, która również należy do schorzeń powodujących zaburzenia snu. Tym razem jednak chorego sen dopada w najmniej oczekiwanych momentach, zazwyczaj pod wpływem silnych wrażeń. Czasami może to spowodować groźne wypadki, warto więc wiedzieć, jak postępować w tego rodzaju chorobie.
Zatem nie warto rezygnować ze snu. Nadal jest on jednym z najlepszych sposobów na regenerację organizmu i należy go traktować, jako fizjologiczną potrzebę organizmu a nie stratę czasu.