Tabletki z tasiemcem drastyczną metodą na odchudzanie
Aktualizacja: 22 maja, 2024
Tasiemce to robaki płaskie, które pasożytują wewnętrznie. Ostatecznymi żywicielami tasiemca są przeważnie kręgowce, u których żyją zazwyczaj w przewodzie pokarmowym. Jako pasożyty, tasiemce nie posiadają własnego układu pokarmowego, dlatego też wszystkie związki odżywcze chłoną z otoczenia, a więc również z organizmu człowieka. Doprowadza to do wyniszczenia, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci gospodarza.
Tabletki z tasiemcem są bardzo powszechne i łatwo dostępne. Można je bez problemu kupić w Internecie, sprzedawcy zapewniają, że efekty są spektakularne, a pozbycie się już niechcianego tasiemca nie sprawi nam problemu. Prawda jest jednak inna.
Tabletki z tasiemcem
Kiedy połkniesz tabletkę, która zawiera tasiemca, jego główka przyczepi się do ściany jelita i zacznie rosnąć, osiągając nawet kilka metrów długości. Żywi się wszystkim tym, co zjada jego żywiciel, zabierając potrzebne składniki odżywcze i wyniszczając powoli organizm.
Tasiemiec wbrew pozorom nie „zjada wyłącznie kalorii”, tłuszczu czy zbędnych węglowodanów. Żywi się składnikami niezbędnymi mu (i nam) do przeżycia. Osoba zarażona tasiemcem może nieświadomie zainfekować innych, szczególnie członków swojej rodziny.
Jednym z najniebezpieczniejszych rodzajów tasiemca jest tasiemiec bąblowcowy (bąblowiec). Choroba, którą wywołuje (bąblowica) jest ciężkim i trudnym do zdiagnozowania schorzeniem. Bąblowiec tworzy torbiele, które usuwa się operacyjnie, jednak wyleczenie choroby często jest procesem długotrwałym, gdyż tasiemiec może ukryć się gdzieś w organizmie. Niewłaściwe leczenie może prowadzić do śmierci.
Tabletki z tasiemcem – jak dużo można schudnąć?
W Internecie można znaleźć informacje, że po spożyciu tabletki z tasiemcem w ciągu 2 tygodni schudniemy od 7 – 15 kg. W przebiegu tej choroby można faktycznie schudnąć, ale ze względu na skrajnie wyniszczony i wyczerpany organizm. Tasiemiec zabiera wszystkie cenne składniki, które odżywiają komórki ciała, zaburzając tym samym prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu.
Tabletki z tasiemcem – skutki uboczne
Pomimo zapewnień sprzedawców, wcale nie tak łatwo jest pozbyć się tasiemca z organizmu. Często zwykłe tabletki na odrobaczenie nie pomagają. Terapia może trwać nawet kilka miesięcy, a zdarza się też tak, że usunięcie tasiemca z organizmu nie jest możliwe, gdyż ten zagnieździł się poza układem pokarmowym.
Tasiemiec, jak już wcześniej wspominaliśmy, zabiera najcenniejsze składniki pokarmu w jelicie cienkim, pozostawiając mało wartościowe resztki. Poza tym produkty jego przemiany materii, działają toksycznie na układ nerwowy, powodując różne dolegliwości. Powoduje mdłości, silne bóle głowy, infekcje przewodu pokarmowego, ostre biegunki, anemię oraz wyniszcza cały organizm.
Nowy wynalazek, jakim są tabletki z tasiemcem, jest bardzo niebezpieczny. Na początku niepozorny, nie dający się odczuć tasiemiec, powoli, ale skutecznie robi duże spustoszenie w naszym organizmie. Wyniszcza i wycieńcza, a na dodatek kiedy już nie jest nam potrzebny, trudno się go pozbyć.
Chcę kupić tabletki tasiemca
POwiem tak,jestem zainteresowana tabletkami tasiemca ponieważ chcę schudnąć bez diety i wysiłku fizycznego,myślę o tasiemcu już jakieś 20 lat,na marginesie mam już 43 lata,stosowałam szwedzką dietę i pływałam i schudłam nie powiem ,ale to byłó 10 lat temu,odchudzanie jest cieżkie jak się ma tendencjie do tycia,trzeba dużo silnej woli,wyżeczeń w jedzeniu i do tego jeszcze to najgorsze czyli cwiczenia albo basen(nie cierpię tego robić)zresztą jestem już za stara na ćwiczenia i diety bo nie mam na to siły,za dużo i za ciężko pracuję,więc myślę że to jedyny sposób!pozdrawiam
Nie masz pojecia jak Ci wyniszczy organizm na wlasne zyczenie.
Kiedyś myślałam że sylwetka 'gwiazd’ jest nie do osiągnięcia. Spróbujcie potestować tabletki na odchudzanie Slimcea. Brałam 3 miesiące, pełną kurację. Schudłam łącznie 9kg. Dobry efekt. Dodatkowo, doskonałe hamowanie łaknienia. Utrzymuje się przez to świetnie zaplanowaną dietę.
Nie zapominajmy jednak, że zdrowe odchudzanie to nie tylko farmaceutyki, ale również zbilansowana dieta i aktywność fizyczna. Czy ktoś z Was może pochwalić się takim osiągnięciem bez użycia dyrastycznych metod?
W sierpniu uczestniczylam w poscie Daniela,Przechodzac na zupelnie inne odzywianie – warzywa,owoce a przede wszystkim soki po trzech dniach wylaczyl sie glod,zaczela schodzic woda,na trzeci dzien minus 3 kg.Kurs trwal 10 dni.Wyjezdzajac bylam 5 kg lzejsza.Diete kontynuowalam do listopada ,wprowadzalam male dodatki.Dzisiaj jest 13 listopada w sumie waze 12 kg mniej,nie mam problemow z chodzeniem,nie boli mnie kregoslup,i stawy ktore byly horrorem.Dwa razy w tygodniu uczeszczam na basen solankowy,jestem w pelni zdrowa.Mam 64 lata.Zachecam wszystkich do uzywania ROZUMU.