Karmienie po cesarce – dieta. Jak pobudzić laktację po cesarce?
Aktualizacja: 10 kwietnia, 2024
Problemy związane z karmieniem mogą dotknąć każdą kobietę, nie tylko tę, która urodziła drogą cesarskiego cięcia. Mleko kobiece jest najlepszym pokarmem dla nowonarodzonego dziecka. Faktem jest, że przystawienie niemowlęcia do piersi po takim zabiegu odbywa się zwykle później niż po porodzie siłami natury. Jednak nie oznacza to, że kobieta, która urodziła dziecko przez cesarskie cięcie, nie będzie mogła wykarmić go piersią.
Karmienie po cesarce
Zaburzenia związane z karmieniem piersią po urodzeniu dziecka drogą cesarskiego cięcia mogą być spowodowane kilkoma czynnikami. Kobiety po zabiegu zgłaszają wyższe uczucie odczuwanego bólu, doświadczanego stresu i niepokoju, a okres rekonwalescencji jest u nich z reguły dłuższy niż u kobiet rodzących w sposób naturalny. Wszystko to prowadzi do kłopotów w odnalezieniu prawidłowej pozycji do karmienia oraz może opóźniać pierwszy kontakt dziecka z matką po porodzie, co ma wpływ na laktację. Jednak nie należy się tym zbytnio przejmować, ponieważ są to problemy, z którymi w większości przypadków można sobie poradzić. Wiele badań zwraca uwagę na wpływ czynników psychologicznych i wskazuje, że drogą prowadzącą do efektywnego karmienia piersią jest pozytywne nastawienie i pewność siebie.
Karmienie po cesarce – dieta
W czasie laktacji, bez względu na to, czy poród odbył się drogą naturalną czy poprzez cesarskie cięcie, zaleca się spożywanie produktów będących źródłem węglowodanów złożonych (pieczywo razowe, kasze i ryż, warzywa). Źródłem tłuszczu powinny być oleje roślinne, orzechy oraz ryby morskie. Białko w głównej mierze powinno pochodzić z produktów odzwierzęcych, czyli mięsa, ryb, produktów mlecznych i jaj. Zaleca się ograniczenie spożycia kofeiny do dobowej dawki 300 mg, co jest równe około 3 filiżankom kawy. Komponując dietę, należy zwrócić uwagę na zapotrzebowanie energetyczne, które w czasie pierwszych 6 miesięcy laktacji wzrasta o około 500 kcal/dobę.
Dotychczas przeprowadzone badania nie wykazały, aby eliminacja jakichkolwiek produktów z diety kobiety karmiącej była czynnikiem redukującym ryzyko wystąpienia astmy, egzemy lub innych objawów alergii u niemowląt. W czasie laktacji bardzo istotna jest podaż płynów. Kobieta karmiąca powinna wypijać około 3 litrów płynów na dobę. Najlepiej pokrywać zapotrzebowanie na płyny, pijąc wody źródlane i mineralne (nisko i średnio zmineralizowane).
Jak pobudzić laktację po cesarce?
Jednym ze sposobów na pobudzenie laktacji jest zastosowanie technik mających na celu wzmożenie wydzielania oksytocyny. Oksytocyna jest hormonem, który uwalnia mleko kobiece z komórek, dzięki czemu staje się ono dostępne dla niemowlęcia. Uwalnianie oksytocyny stymulują masaże piersi oraz bezpośredni kontakt z nowonarodzonym dzieckiem. Dlatego tak ważne jest jak najszybsze przekazanie dziecka matce po porodzie. Kobieta po cesarskim cięciu ze względu na ranę pozabiegową może mieć problem ze znalezieniem odpowiedniej pozycji do karmienia. Najczęstsze pozycje przyjmowane przez kobiety po zabiegu cesarskiego cięcia to pozycja futbolowa (spod pachy) lub karmienie na leżąco (na boku). Odpowiednia pozycja karmienia przyczynia się do uzyskania optymalnej techniki ssania dziecka, przez co znacznie zmniejsza się bolesność brodawek sutkowych (jest to często zgłaszana dolegliwość wśród kobiet po porodzie). Nie wykazano, aby używanie pomp laktacyjnych po cesarskim cięciu przyczyniało się do poprawy laktacji.
Na rynku często można spotkać mieszanki ziół, tzw. herbatki laktacyjne, które mają na celu pobudzenie laktacji. Jednak mimo dużej liczby dostępnych preparatów do tej pory nie potwierdzono ich skuteczności ani bezpieczeństwa. Dlatego takie produkty powinny być przyjmowane ostrożnie i po konsultacji z lekarzem. Wiele roślin leczniczych stosowanych jako galaktogogi (substancje stymulujące laktację) może powodować liczne skutki uboczne, szczególnie groźne podczas laktacji.
Udane karmienie po cesarskim cięciu jest jak najbardziej możliwe. Problemy z laktacją pojawiają się także u kobiet rodzących drogami natury. Dlatego należy ze spokojem podejść do tematu i w razie jakichkolwiek wątpliwości poszukać wsparcia u wykwalifikowanego personelu medycznego.
Literatura:
- Sema Kuguoglu, Hatice Yildiz, Meltem Kurtuncu Tanirand Birsel Canan Demirbag (2012). Breastfeeding After a Cesarean Delivery, Cesarean Delivery, Dr. Raed Salim (Ed.), ISBN: 978-953-51-0638-8, InTech, Available from: http://www.intechopen.com/books/cesarean-delivery/breastfeeding-after-a-cesarean-delivery,
- ABM Clinical Protocol #9: Use of Galactogogues in Initiating or Augmenting the Rate of Maternal Milk Secretion (First Revision January 2011), The Academy of Breastfeeding Medicine Protocol Committee, Breastfeeding medicine, Volume 6, Number 1, 2011,
- Zioła i leki stosowane w okresie laktacji, Joanna Maria Jassem-Bobowicz, Iwona Domżalska-Popadiuk, Ann. Acad. Med. Gedan., 2016, 46, 87–94,
- Przebieg laktacji we wczesnym połogu u kobiet po porodzie siłami natury i przez cesarskie cięcie z uwzględnieniem rodności kobiety, Paulina Józefów, Monika Przestrzelska, Zdzisława Knihinicka-Mercik, Piel. Zdr. Publ. 2013, 3, 2, 133–142,
- Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń żywieniowych dla kobiet w okresie laktacji, Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka i in., Standardy medyczne/pediatria 2013 T. 10, 265–279.
Na szczęście po cc szybko dostałam małą i mogłam ją karmić, chociaż łobuziak był niechętny do ssania. Położna pokazała mi jak najwygodniej jej dawać pierś i po powrocie kilka dni spędziłyśmy w łóżku z karmieniem na żądanie, bo rozkręciła się laktacja. Jak dotąd nie miałam żadnych kryzysów, mała ładnie przybiera na wadze i niech tak pozostanie.
no to miałaś szczęście, że nie miałaś żadnych kryzysów. dla mnie to na początku była trauma. chciałam dać dziecku pokarm, ale nic mi nie leciało, nic nie miała,a dziecko głodne, płaczące. trochę się tak męczyła, ale po czasie moje piersi tak jakby się odkorkowały i wreszcie zaczęłam mieć pokarm. wreszcie mogłam nakarmić moje dziecko i wreszcie czułam się prawdziwą matką.