Nie ćwiczysz? To tak jakbyś była na diecie wysokotłuszczowej.
Aktualizacja: 9 listopada, 2014
O ile znajdujemy motywację do tego, aby jeść mniej, o tyle wysiłek fizyczny ciągle schodzi na dalszy plan. Po prostu nie chce nam ćwiczyć lub zwyczajnie nie mamy na to czasu. W rezultacie wciąż narzekamy, że nie możemy schudnąć i zastanawiamy się dlaczego.
Najwidoczniej nie tylko nas nurtuje to pytanie, bowiem postanowili odpowiedzieć na nie również naukowcy z Japonii. Zobaczmy, jakie otrzymali wyniki.
Dlaczego tak ciężko nam schudnąć, mimo że jesteśmy na restrykcyjnych dietach?
Podczas wspomnianych wyżej badań naukowych przeprowadzonych w 2014 roku, zaobserwowano, że otyłość wystąpiła zarówno u myszy będących na diecie wysokotłuszczowej, jak i u tych fizycznie nieaktywnych. Natomiast myszy spożywające jednocześnie produkty bogate w tłuszcze i wykonujące ćwiczenia nie przybrały na wadze.
Chociaż wiadomo, że ćwiczenia są skuteczne w zapobieganiu otyłości, optymalny czas ćwiczeń nie został jeszcze określony. Badacze postanowili zatem ustalić również optymalną porę jedzenia oraz aktywności fizycznej, aby zapobiec postępującemu przyrostowi masy ciała. W rezultacie stwierdzono, że przy diecie wysokotłuszczowej wzrost masy ciała został znacznie obniżony w połączeniu z ćwiczeniami wykonywanymi wieczorem i umiarkowanie obniżony z treningiem w godzinach południowych, w porównaniu z aktywnością poranną. Wyniki te sugerują, że jedzenie rano lub w południe w połączeniu z wieczornymi ćwiczeniami jest o wiele skuteczniejsze, niż poranny trening, a następnie jedzenie w południe lub wieczorem. Grupa myszy karmiona rano miała mniejszą wagę ciała niż grupa karmiona w godzinach wieczornych.
Ostatnim etapem eksperymentu było zbadanie interakcji między posiłkami i czasem ćwiczeń. Okazało się, że myszy, które były karmione przed ćwiczeniami miały mniejszą masę ciała i masę tłuszczową a większą masę mięśni szklieletowych w porównaniu z myszami, które jadły po wysiłku.
Wyniki te pokazują, że kombinacja dziennego czasu jedzenia i ćwiczeń może wpływać na przyrost masy ciała lub wręcz przeciwnie, może przyczynić się utraty nadmiaru kilogramów. Jeśli dodatkowo poprawimy swoją kondycję i samopoczucie, właściwie czemu mielibyśmy nie przekonać się na własnej skórze czy badania wykonane na zwierzętach będą miały taki sam efekt w naszym przypadku?
Ciekawy artykuł. Ach ci naukowcy, zawsze coś postawią na głowie 🙂