Coca-Cola – porównanie składu popularnych napojów

Aktualizacja: 20 maja, 2024

Coca-Cole zna chyba każdy z nas. W Polsce możemy ją kupić od 1957 roku. Obecnie w sklepach dostępne są różne rodzaje Coca-Coli; Light, Zero, smakowe i inne. Różnią się od siebie ilością kilokalorii, składem oraz obecnością cukru i słodzików. Pierwszą odmianą zwykłej Coli, która w 1993 roku trafiła na sklepowe półki była niskokaloryczna Cola Light, następnie po 15 latach oznaczona czarną etykietą pojawiła się Cola Zero, a od niedawna na polskim rynku można zakupić Coca-Colę Life w zielonej puszcze słodzoną naturalnym słodzikiem pozyskiwanym ze stewii.

W takim razie, czy któraś z nich jest lepsza od pozostałych? A może wszystkie napoje są jednym i tym samym, ale reklama sprawiła, że uwierzyliśmy w odchudzające działanie Coli Light albo zdrowszą wersję pod postacią Coli Life?

Postaram się odpowiedzieć na te pytania analizując skład, kaloryczność oraz wartości odżywcze czterech wybranych typów Coca-Coli; zwykłej, Light, Zero oraz Life.

Wartości podane na 100ml napoju

Coca-Cola – kaloryczność

Najwięcej kilokalorii, bo aż 42 na 100 ml napoju ma zwykła Coca-Cola. Puszka o pojemności 250 ml zawiera 105 kcal, a 2 litrowa butelka aż 840 kcal! Następna w kolejności jest Coca-Cola Life zawierająca 27 kcal na 100 ml napoju, jest to ponad 1,5 razy mniej niż w zwykłej Coli. 2 litry Coli Life to 540 kcal. Zarówno Coca-Cola Light jak i Zero mają po 0,2 kcal na 100 ml. Co oznacza, że 2 litrowa butelka ma tylko 4 kcal. Rzeczywiście „niskokaloryczne” Cole, w porównaniu do tej standardowej mają 210 razy mniej kcal. Teoretycznie więc jeśli się odchudzamy i redukujemy kilokalorie w naszej diecie powinniśmy sięgać po Cole Light lub Zero. Przeanalizujmy jednak resztę tabeli aby upewnić się czy jest to na pewno dobry wybór.

Na oficjalnej stronie Coca-Coli możemy przeczytać taką informację:

Czy Coca-Cola tuczy? Nie, jeśli pije się ją w rozsądnych ilościach. Człowiek tyje, gdy spożywa więcej kalorii niż spala, bez względu na to z jakiego pokarmu one pochodzą – mięsa, nabiału, pieczywa, czy napojów gazowanych. [..]

Nie da się temu zaprzeczyć, jednak czy na pewno w naszej diecie potrzebna jest Coca-Cola porównana tutaj do pieczywa czy nabiału?

Coca-Cola – wartości odżywcze

Zarówno białka jak i tłuszcze nie występują w Coli, inaczej sprawa wygląda z węglowodanami. W zwykłej Coli możemy znaleźć 10,6 g cukru na 100 ml, czyli aż 212 g na 2 litry, jest to około 22 łyżek stołowych. W Coli Life na 100 ml znajduje się 6,7 g cukru, co daje nam 13,5 łyżki na 2 litry. Warto zwrócić uwagę, że producenci Coli nie zrezygnowali z dodania cukru do Coli Life, a tylko zmniejszyli jego ilość. W Coli Light i Zero nie występuje cukier (nic jednak w przyrodzie nie ginie, usunięcie jednego składnika wiążę się z uzupełnieniem go innym, nie zawsze lepszym).

Oto kolejna informacja z oficjalnej strony:

Czy Coca-Cola ma mnóstwo cukru? Jedna porcja Coca-Coli zawiera nie więcej kalorii i cukru niż taka sama ilość soku pomarańczowego oraz mniej cukru niż taka sama ilość soku jabłkowego.

Cóż, producent podaje kolejne, raczej niefortunne, porównanie.

Ostatnią porównywaną wartością jest ilość sodu. Nie występuje on w Coca-Coli i Coca-Coli Life. Pojawia się on natomiast w Coli Zero i Light, jak podaje producent pochodzi on głównie z wody używanej do produkcji napojów. W 2 litrach znajduje się 0,4 g sodu.

Coca-Cola – skład

Każdy rodzaj Coli składa się z wody, CO2 oraz takich samych naturalnych aromatów; wyciągi z liści koki i owoców, wanilia, przyprawy, a także kofeina. Dodatkowo wszędzie występuje ten sam barwnik syntetyczny E 150d, czyli karmel amoniakalno-siarczynowy. Jego dopuszczalne spożycie to 200 mg/kg masy ciała. Dla osoby ważącej 50 kg będzie to 10 g. Może powodować nadpobudliwość i rozwolnienie.

Jeśli chodzi o substancje słodzące to brak ich w zwykłej Coli, w Coli Life są to glikozydy stewiolowe pozyskiwane z liści stewii. Są 200–300 razy słodsze od sacharozy przy zerowej kaloryczności oraz nie wpływają na zmiany stężenia glukozy we krwi. Cola Light i Zero słodzone są acesulfamem K (E 950, syntetyczna substancja słodząca, 200-krotnie słodsza od cukru, uznana za bezpieczną), aspartamem (E 951, syntetyczna substancja słodząca i wzmacniacz smaku, ok. 200 razy słodsza od sacharozy. Podczas trawienia rozkłada się na kwas asparaginowy, fenyloalaninę i nieznaczne ilości metanolu. Aspartam jest to substancja uznana za bezpieczną pod warunkiem zachowania dozwolonej dziennej dawki, 40 mg/kg masy ciała.) oraz cyklaminianem sodu (E 952, sztuczna substancja słodząca, 30-140 razy słodsza od sacharozy).

Inne substancje dodawane do Coli to kwas fosforowy E 338 (inaczej ortofosforowy) stosowany jest jako regulator kwasowości. Jego częste spożycie wpływa niekorzystnie na wchłanianie wapnia, fosforu i żelaza. W przypadku Coca-Coli Light i Zero dodatkowo dodawany jest kwas cytrynowy (organiczna substancja będąca przeciwutleniaczem i regulatorem kwasowości).

Nie będziemy ukrywać, że najlepiej całkowicie zrezygnować ze spożywania Coca-coli. Nie ma ona w sobie żadnych wartościowych składników, niezbędnych w codziennej diecie. Jest za to pełna sztucznych słodzików oraz cukru. Jeśli jednak nie jesteśmy w stanie powstrzymać się od wypicia puszki Coli proponowałabym postawić na Cole Life, zawiera mniej cukru i kilokalorii od standardowej Coli, a słodzona jest słodzikiem pozyskiwany z roślin. Jeśli jednak ktoś choruje na cukrzycę powinien wybrać Coca-Colę Light lub Zero. Jednak na te typy Coli powinny uważać osoby chore na fenyloketonurię ze względu na obecność aspartamu (źródło fenyloalaniny). Dodatkowo porównując składy Coli Zero i Light możemy zauważyć, że niczym się on nie różni. Dlatego warto być świadomym konsumentem, czytać etykiety ze zrozumieniem i nie dać się omamić reklamom, które bombardują nas z każdej strony.