Wyciąg z czarnego orzecha – skutki uboczne. Czarny orzech na pasożyty
🕣 2 min czytania
Aktualizacja: 26 kwietnia, 2024
Pochodzący zza oceanu czarny orzech jest w Polsce mało znany. Najczęściej kojarzony jest z działaniem przeciwko pasożytom. Czy wyciąg z czarnego orzecha faktycznie jest skuteczny?
Wyciąg z czarnego orzecha
Czarny orzech (Juglans nigra) jest rośliną pochodząca z Ameryki Północnej. Ze względu na bardzo dużą twardość rzadko jest stosowany w przemyśle żywieniowym. Najczęściej występuje pod postacią wyciągu, który otrzymywany jest z zielonej okrywy orzecha. Wykorzystywana jest ona od bardzo dawna w medycynie ludowej jako środek działający przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie i neuroprotekcyjnie. W obecnych czasach rozpowszechniana jest dzięki nieżyjącej już kanadyjskiej propagatorce medycyny niekonwencjonalnej dr Clark. Uważała ona, że zielona okrywa orzecha czarnego pomaga zwalczyć pasożyty i przyczynia się do wyleczenia raka.
Czarny orzech na pasożyty
Kluczowym składnikiem orzecha czarnego jest juglon. Istnieją nieliczne dowody na działanie chemoterapeutyczne tego związku. Dodatkowo cały czas kwestionowane jest bezpieczeństwo stosowania wyciągu z czarnego orzecha ze względu na potencjalne toksyczne działanie juglonu na organizm ludzki. Ponadto jak do tej pory nie przeprowadzono żadnych badań klinicznych z udziałem ludzi, które potwierdziłyby skuteczność wyciągu z czarnego orzecha w walce z pasożytami. Co prawda istnieją nieliczne badania potwierdzające działanie wyciągu z czarnego orzecha przeciwko szeroko pojętym grupom pasożytów, jednak zostały one przeprowadzone na zwierzętach. Dlatego nie można jednoznacznie przełożyć pozytywnego wpływu wyciągu na organizm człowieka.
Wyciąg z czarnego orzecha – skutki uboczne
U wielu roślin rosnących w otoczeniu czarnego orzecha, np. ziemniaków, pomidorów i jabłoni, obserwuje się niekorzystne zmiany, takie jak żółknięcie, usychanie, a nawet obumieranie. Za zjawisko to odpowiada wspomniany wcześniej juglon. Faktem jest, że w korzeniach występuje on w znacznie większym stężeniu, niż ma to miejsce w innych częściach rośliny. Jednak skoro działa toksycznie na rośliny (w innych badaniach odnotowano także jego negatywny wpływ na zwierzęta), to nie można być pewnym, że dawka juglonu dostarczana wraz z wyciągiem nie spowoduje szkodliwych skutków zdrowotnych u ludzi. Należy również pamiętać, że orzechy są silnymi alergenami. Jednym z efektów ubocznych stosowania okładów z orzecha może być alergiczne zapalenie skóry.
Łupiny z orzecha czarnetgo od dawna stosowane są w medycynie ludowej, ale pod postacią kompresów i okładów naskórnych, a nie wyciągów podawanych doustnie. Warto zastanowić się dwa razy zanim sięgniemy po tego typu specyfiki, ponieważ nie znamy skutków ich działania. Zażywanie takiego wyciągu może przynieść więcej szkody niż pożytku. Czytaj więcej o zastosowaniu kropli z czarnego orzecha.
Literatura:
- Complementary medicines for intestinal parasites, Liza Oates, Australian Pharmacist February 2012, s. 132–135,
- Summary of data for chemical selection – juglone, Prepared by Technical Resources International, Inc. under contract No. NO-2-CB-50511 (5/99),
- Ethnoveterinary medicines used to treat endoparasites and stomach problems in pigs and pets in British Columbia, Canada, C. Lans et al. / Veterinary Parasitology 148 (2007) 325–340.
Autor artykułu:
Ze zwierząt wygania pasożyty więc nie wiadomo czy z ludzi. Szkodzi roślinom więc wiadomo że ludziom. Hm….
Ludzie są coraz bardziej świadomi negatywnej działalności bigfarmy
Wszystko zależy od dawki. Przede wszystkim nie szkodzić a zwłaszcza sobie 🙂
Witam czy ktoś podawał 18 m dziecku ten kompleks z orzecha ?
Jak chcesz podać dziecku 18m? Przypuszczam że już 0,5metra było by ciężko w dziecko wcisnąć
Jakoś kompletnie nie przebadane szczepionki i nie cieszą się waszym zainteresowaniem i krytyką. Najlepiej storpedować wszystko w czym mogą pomóc naturalne leki. Jakoś nasze babki używały tych specyfików bez ogłupiających ludzi badań klinicznych (przeważnie kłamliwych, wykonywanych na zamówienie farmacji i pod kątem potrzeb farmacji).
To lepiej brać środki sztucznie otrzymywane, chemiczne. Ok… CZASAMI trzeba wziąć takie „coś” ale leczenie polega na dostosowaniu środków medycznych, najlepiej naturalnych jak czosnek, imbir, dzika róża itd w rozłożonym czasie.
Kiedy ludzie leczą się od dawna znanymi naturalnymi środkami, wówczas koncerny farmaceutyczne nie zarabiają. Stąd pojawiają się takie artykuły na „zamówienie”, byle tylko trzymać ludzi w strachu.
Szkoda, że nikt nie pisze o skutkach ubocznych, np. takiego ibuprofenu , gripexów, ect, które powodują udary mózgu. O tym cisza….
Wszystkie medykamenty Farmakologiczne to trucizna znana nan już ze szkoły podstawowej że chemia truje ludzi z s sirodków chemicznych robi się leki farmaceutyczne od lat i zawsze te leki szkodziły tylko były mocniejsze i słabsze ale wszystkie bardzo szkodzą na organizm ludzki jedynie medycyna naturalna jest prawdziwą medycyna z której robi się prawdziwe leki które leczą człowieka i człowiek z dnia na dzień zdrowieje raz na zawsze a lekarz przepisze na nadciśnienie leki farmakologicznie i leczy 20 lat pacjenta i nie wyleczy nigdy a medycyna naturalna na na nadciśnienie to leczy i i wyleczy wciągu paru miesięcy dwóch albo trzech i nie tylko na nadciśnienie szereg innych leków taka jest praqwda bo Farmakologia to biznes i nic więcej
Bravo!!!