Jak długo i do kiedy karmić piersią, czyli przestawienie dziecka na butelkę

Aktualizacja: 26 marca, 2024

W organizmie noworodka bardzo szybko dochodzi do zmian i rozwoju, który już w żadnym etapie życia nie nabierze takiego tempa. I to właśnie ten okres, największego zapotrzebowania na wszystkie składniki odżywcze, witaminy i minerały, w którym uczestniczy pokarm matki, jest najważniejszy dla dziecka i jego prawidłowego rozwoju.

Mleko matki jest bogate w unikatowe składniki, niedające się zastąpić żadnym mlekiem modyfikowanym. To właśnie ono buduje barierę ochronną organizmu malca – odporność. Coraz więcej kobiet ze względu na cenne właściwości mleka matki, decyduje się na karmienie piersią. Ale kiedy można odstawić dziecko od piersi i jak to zrobić, by na tym nie ucierpiało?

Jak długo karmić piersią?

Karmienie piersią zapewnia nie tylko dostarczenie odpowiednich składników odżywczych rozwijającemu się małemu organizmowi, ale także zapewnia odporność immunologiczną przez cały okres karmienia, a nawet i po odstawieniu dziecka od piersi.

Zakończenie karmienia piersią jest sprawą bardzo indywidualną. Zazwyczaj to matka i dziecko decydują o tym momencie. Światowa organizacja zdrowia (WHO) zaleca, by karmienie piersią, które pozytywnie wpływa na zdrowie i rozwój dziecka, trwało minimum 6 miesięcy. Po tym czasie należy rozszerzyć dietę dziecka o produkty stałe, jednocześnie podtrzymując karmienie piersią do roku. Niektóre źródła mówią o dwóch latach. Tak czy inaczej, karmienie mlekiem matki przez minimalny okres sześciu miesięcy, znacznie wzbogaci układ odpornościowy malca.

Proces zmiany sposobu żywienia dziecka powinien przebiegać powoli.

W niektórych przypadkach samo dziecko daje znak, że nie chce być już karmione piersią. Przestaje być zainteresowane w momencie karmienia piersią matki, nie chce ssać lub jest niespokojne. To sygnały, które powinny skłonić mamę do odstawienia od piersi.

Niekiedy zdarza się tak, że matka traci pokarm lub nie jest już w stanie karmić dziecka (powrót do pracy, zmęczenie, niechęć). Owszem, mleko matki jest najbardziej wartościowym pożywieniem dla dziecka, jednak mama nie powinna wbrew sobie karmić piersią, jeśli uzna, że nadszedł moment na zmianę sposobu żywienia.

Jak przestać karmić piersią?

Proces zmiany sposobu żywienia dziecka powinien przebiegać powoli. Nie należy z dnia na dzień odstawić dziecka od piersi, gdyż może być to dla niego szokiem. W tym wypadku, na początku drogi do zmiany sposobu żywienia najlepiej zdecydować się zastąpić karmienie piersią innym źródłem pożywienia co dwa lub parę dni, a następnie coraz częściej wprowadzać inną formę karmienia. By przyzwyczaić dziecko do karmienia samą butelką można podawać przez nią pokarm matki, przez co maluch szybciej zaakceptuje taką formę karmienia. W późniejszym czasie dziecko łatwiej będzie przyjmowało podawane mu mieszanki.

Mama starając się przestać karmić piersią musi pamiętać, że jest to duża zmiana dla małego człowieka. Powinna przytulać dziecko podczas karmienia butelką, by dać mu poczucie bezpieczeństwa, unikalnej więzi, jaka tworzy się między matką a dzieckiem w trakcie karmienia piersią oraz bliskości. To ułatwi malcowi przyzwyczajenie się do nowej sytuacji.

Powolne odstawianie maluszka od piersi ma swoje zalety, ponieważ stężenie ciał odpornościowych w organizmie dziecka zwiększa się wraz z ograniczeniem podawania pokarmu kobiecego. Dzięki temu zapewniona jest swoista ochrona dziecka, gdy do jego diety wprowadzamy nowe produkty.

Karmienie piersią to bardzo ważny moment w życiu mamy i dziecka. To właśnie wtedy tworzy się nierozerwalna więź emocjonalna. Prócz korzyści psychicznych, które płyną z karmienia piersią, mleko matki zawiera wiele cennych składników odżywczych, które malec wykorzystuje m.in. do rozwoju odporności organizmu. Już karmienie przez okres 6 miesięcy wykazuje bardzo korzystny wpływ na zdrowie dzieci. Lekarze zalecają jak najdłuższe karmienie piersią, jednak kiedy nastąpi moment decyzji o odstawieniu od pokarmu matki, ważna jest cierpliwość i stopniowe przyzwyczajanie dziecka do innego sposobu żywienia.