Działanie i wpływ kofeiny na nasz organizm – czy istnieje ryzyko uzależnienia?
Uzależnienie od kofeiny jest bardzo częste, jednak nie każdy jej użytkownik jest tego świadomy. Substancja ta ma dobroczynny wpływ na organizm, układ krwionośny i serce, lecz w zbyt dużych ilościach może powodować wiele skutków ubocznych. Istnieje kilka podstawowych aspektów, które powinniśmy sobie uświadomić przed sięgnięciem po kolejną dawkę kawy, herbaty czy suplementów zawierających kofeinę.
Kofeina jest substancją odkrytą dość niedawno na początku XIX wieku, która od razu zyskała uznanie szerszego grona interesantów. Filiżanka kawy czy herbaty od wielu dekad była codziennym rytuałem towarzyskim pozwalającym się odprężyć i wymienić poglądami, jednak po poznaniu jej walorów pobudzających zaczęła być traktowana jako swoiste doładowanie energii. Kofeinę cenią przede wszystkim osoby zapracowane, młodzi ludzie oraz sportowcy, ci ostatni głównie w postaci suplementów diety lub spalaczy tłuszczu. W normalnych dawkach (ok. 200 g dziennie – dwie filiżanki kawy) jej wpływ na organizm jest bardzo pozytywny – pobudza, poprawia krążenie krwi, redukuje zmęczenie, przyspiesza metabolizm i spalanie tłuszczów, jednak w dawkach przekraczających 500 – 600 mg (często nawet już od 300 mg) może powodować niebezpieczne uzależnienie.
Działanie kofeiny
Kofeina działa bezpośrednio na nasz układ nerwowy pobudzając receptory do zwiększonej produkcji energii w komórkach. Jednak działanie pobudzające nie jest jedynym działaniem, jakie oferuje nam ten powszechny stymulant. Do pobudzenia dołącza często polepszenie koncentracji, łatwość zapamiętywania oraz zwiększenie metabolizmu. Kofeina przyspiesza działanie układu trawiennego, stąd często może mieć również działanie lekko przeczyszczające.
Ta substancja zawarta w szczególności w kawie wchłania się bardzo szybko, bo po ok. 45 minutach od przyjęcia i od razu metabolizowana jest w organizmie. Najsilniej działa na układ nerwowy i receptory odpowiedzialne za metabolizm energetyczny komórek, jednak po drodze pobudza także układ pokarmowy, krwionośny oraz oddechowy.
Działanie kofeiny potwierdzone jest wieloma badaniami, używka ta jest jak najbardziej legalna i powszechnie dostępna, jako iż spożywanie jej bardzo szkodzących zdrowiu dawek jest raczej niemożliwe, chyba że w postaci tabletek czy suplementów sportowych. Niestety częstym zjawiskiem jest dodawanie przez producentów ogromnych ilości kofeiny do produktów wspomagających spalanie tłuszczu, nie biorąc pod uwagę jej niepożądanych skutków ubocznych w jednorazowych dużych dawkach. Producenci bardzo rzadko biorą pod uwagę codzienne przyjmowanie substancji, które zawarte są w suplemetach pod postacią normalnych produktów spożywczych, które w bardzo prosty sposób zwiększają prawdziwe dawkowanie. Dla przykładu produkty poprawiające spalanie tłuszczu mają często w swoim składzie oraz jednorazowej dawce aż 100 – 200 mg, a dodając do tego 2 – 3 filiżanki zwykłej kawy – kończymy z wynikiem ok. 500 mg dziennie i to zupełnie nieświadomie.
Sportowcy i osoby pragnące zmniejszyć ilość tkanki tłuszczowej doceniają kofeinę w postaci suplementów (tabletek, kapsułek) i to całkiem słusznie. Przeprowadzone liczne badania potwierdziły, iż stosowanie kofeiny w tabletkach, kapsułkach, jest o wiele bardziej skuteczne w kwestii polepszenia metabolizmu, niż wypijanie jej w formie herbaty czy kawy. Wniosek z tego nasuwa się jednoznacznie – jeśli już raczymy się suplementacją kofeinową, ograniczajmy jej przyjmowanie z innych źródeł i na odwrót.
Wpływ kofeiny na organizm
Kofeina może wykazywać zarówno pozytywne działanie, jak i negatywne.
Wśród tego pozytywnego można wyróżnić m.in:
- zwiększenie koncentracji – wzrost koncentracji okupiony jest często zaburzeniami w krytycznej ocenie otoczenia.
- pobudzenie trawienia – zwiększenie produkcji soków żołądkowych oraz pracy wątroby i trzustki.
- moczopędność – działanie diuretyczne (moczopędne), które nie jest bardzo silne jak w przypadku np. alkoholu, polepsza pracę nerek i wspomaga redukcje i usuwanie toksyn z organizmu.
- polepszenie metabolizmu kwasów tłuszczowych – przyspieszenie zużywania energii w komórkach, które skutkuje zwiększonym zapotrzebowaniem na kalorie, szczególnie gdy połączone jest z wysiłkiem fizycznym.
- ochrona przed nowotworami i chorobami serca – w postaci kawy, jako bogate źródło przeciwutleniaczy przyspiesza usuwanie wolnych rodników, które powstają w okresie stresu i zwiększonego wysiłku fizycznego, a także podczas kontaktu z zanieczyszczeniami. Są one jedną z przyczyn powstawania nowotworów i chorób układu krążenia oraz przyspieszenia procesu starzenia.
- poprawa koncentracji i zapamiętywania – poprzez blokowanie odpowiednich receptorów, kofeina usuwa zmęczenie i poprawia koncentrację.
- zwiększenie libido – amerykańskie badania potwierdziły, że u osób nieprzyzwyczajonych do kofeiny może ona nawet o połowę zwiększać popęd seksualny (w szczególności u kobiet).
Natomiast wśród negatywnych działań występują takie, jak:
- apatia lub rozdrażnienie – na niektórych kofeina już w małych dawkach działa drażniąco, nie pozwala się skupić i powoduje roztrzęsienie, rozdrażnienie, a nawet apatię.
- zwężenie naczyń krwionośnych – jest to niebezpieczne zjawisko szczególnie dla nadciśnieniowców, którzy zdecydowanie powinni kontrolować ilość spożywanej kofeiny.
- przewlekłe zmęczenie – spożywanie codziennie nadmiernych dawek kofeiny może prowadzić do uzależnienia receptorów dopaminy, co jest prostą drogą do przewlekłego odczuwania zmęczenia i potrzeby „doładowania energii”.
- lęk, niepokój – duże dawki kofeiny mogą powodować odczucie lęku i niepokoju, które daje się odczuć po ok. godzinie od spożycia nadmiernej dawki. Odczucia te są dość niebezpieczne, gdyż często połączone są z kołataniem serca i roztrzęsieniem, a wśród wrażliwszych osób mogą doprowadzić do poważnych problemów sercowych.
Jak można zatem zauważyć kofeina ma swoje zalety jak i wady, w większości przypadków jej wady ujawniają się dopiero po nadmiernym spożyciu dużej dawki w dość krótkim czasie. Dlatego warto rozłożyć sobie dawki kofeiny na mniejsze i spożywać je częściej.
Kofeina – uzależnienie
Uzależnienie od kofeiny niestety jest zjawiskiem bardzo powszechnym i to nie tylko w fikcyjnej świadomości osób ją przyjmujących, ale w postaci realnego uzależnienia odpowiednich receptorów w układzie nerwowym. Kofeina bardzo skutecznie uwrażliwia receptory dopaminowe, które odpowiedzialne są za polepszenie nastroju, koncentracji i odczucie euforii, przez co spożywanie dużych jej dawek sprawia, iż organizm „potrzebuje” codziennej dawki energii w postaci dostarczanej z zewnątrz.
Jak już wcześniej wspomniałam każdy człowiek inaczej reaguje na tą samą dawkę kofeiny. Dla jednego uzależniająca może być dawka 300 mg, na drugiego nie podziała nawet 500 mg. Kwestia „podziałania” jest jednak dość kontrowersyjna, ponieważ ciężko indywidualnie stwierdzić czy jest się uzależnionym od tego stymulantu. Podstawową kwestią pozwalającą zakwalifikować swoje objawy jako uzależnienie – jest przewlekłe zmęczenie, nie powiązane z nadmiernym wysiłkiem fizycznym, a ustępujące po spożyciu kofeiny. Uzależnienie może objawiać się również jako ból głowy lub otępienie i apatia, dlatego warto stwierdzając istnienie takich objawów, zmniejszyć dawkę przyjmowanej kofeiny stopniowo, do czasu aż będziemy w stanie opanować niepożądane efekty uboczne.
Uzależnienie od kofeiny nie jest trwałe, można z niego wyjść, jednak jak w każdym przypadku wymaga to silnego samozaparcia i chęci zmiany, co często nie idzie ze sobą w parze lub w ogóle nie występuje u uzależnionego. Nie jest ono również bezpieczne, gdyż ciągłe zapotrzebowanie na kofeinę sprawia, iż nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować i z czasem będziemy potrzebować coraz większych dawek by uzupełnić niedobory energetyczne.
Warto zatem zastanowić się czy nie można zminimalizować ryzyka uzależnienia poprzez zmniejszenie ilości wypijanych kaw czy herbat, parzenie łagodniejszych naparów lub ograniczanie przyjmowania kofeiny z wielu źródeł. Kofeina dostarczana jest bowiem nie tylko z kawy, ale także z herbaty, czekolady, środków przeciwbólowych, popularnej coca-coli, a także szerzących się na wielką skalę napojów energetycznych.
Podsumowując kofeina jest substancją pozytywnie działającą na nasz organizm, niwelującą uczucie zmęczenia, poprawiającą koncentrację, funkcjonowanie serca i układu trawiennego, a także polepszającą metabolizm kwasów tłuszczowych. Warto więc sięgać po filiżankę kawy czy herbaty lub kostkę czekolady, które dobroczynnie wpłyną na nasz organizm a w niewielkich dawkach poprawią pracę wielu układów i polepszą samopoczucie. Jeśli nie mamy silnej potrzeby spożywania kofeiny, nie sięgajmy po nią w postaci suplementów, a jeśli już to robimy, to redukujmy jej źródła pod innymi postaciami. Nadmiar kofeiny może powodować zaburzenia pamięci, dezorientację i apatię, a także nasilać nadciśnienie. Ryzyko uzależnienia nie jest duże, jeśli postaramy się kontrolować ilości przyjmowanej kofeiny, gdy jednak stwierdzimy u siebie jego objawy – starajmy się redukować wypijane kawy czy przyjmowane preparaty.