Migdały podnoszą poziom cholesterolu HDL (najnowsze badania)

W czasopiśmie “The Jurnal of Nutrition” opublikowano badania, które wykazują wpływ migdałów na poziom cholesterolu HDL. Może być to ważna wskazówka dla osób z dużym ryzykiem chorób układu krwionośnego.

Cholesterol HDL a migdały

Zły poziom cholesterolu zarówno o dużej gęstości, czyli frakcji HDL, jak i o małej gęstości, czyli frakcji LDL przyczynia się do zwiększenia ryzyka chorób układu krążenia. Największe ryzyko obserwuje się u osób z niskim poziomem cholesterolu HDL i wysokim LDL. Aby uniknąć takiej sytuacji ważne jest, aby zadbać o swoją dietę i odpowiednią ilość wysiłku fizycznego.

Najnowsze badania pokazują, że w utrzymaniu poprawnego poziomu cholesterolu HDL mogą pomóc migdały. W przeprowadzonym badaniu wzięła udział grupa 48 osób kobiet i mężczyzn. Ich dieta nie różniła się od siebie, oprócz podwieczorku. Przez pierwsze trzy tygodnie na podwieczorek podawano pacjentom garść migdałów – ok. 43 g. Przez kolejne 3 tygodnie zamiast migdałów podawano im bananową babeczkę. Naukowcy porównując wyniki badań zauważyli wzrost cholesterolu HDL na diecie migdałowej. Frakcja cholesterolu HDL odpowiedzialna jest za transport niezużytego przez tkanki obwodowe cholesterolu do wątroby. Ponadto zmniejsza stan zapalny w obrębie naczyń krwionośnych, który bezpośrednio przyczynia się do wytworzenia blaszki miażdżycowej. Jego wysoki poziom w organizmie przy jednocześnie niskim poziomie cholesterolu LDL zmniejsza ryzyko miażdżycy, zawału serca i innych chorób układu krwionośnego.  

Orzechy od zawsze uważane były za zdrową przekąskę nie tylko na diecie odchudzającej. Stanowią one kompleks niezbędnych witamin, składników mineralnych i cennych tłuszczów. Warto zatem włączyć je do diety, nie zapominając o cudownych migdałach.