Kiedy spać nie można, czyli domowe sposoby na chrapanie

Aktualizacja: 22 czerwca, 2017
Chrapanie często może spędzać sen z powiek, szczególnie osobom, które muszą je słuchać. Są jednak na to sposoby. Nie zawsze chrapanie musi kończyć się zabiegiem!
Nie chrap – daj spać!
Najczęściej chrapią mężczyźni, osoby otyłe i starsze. Chrapanie spowodowane jest zwiotczeniem mięśni gardła, podniebienia i języczka. Powoduje to zwężenie cieśni gardła, co utrudnia oddychanie a wydychane powietrze porusza je. Samo chrapanie oprócz bezsenności partnera nie powoduje negatywnych skutków zdrowotnych. Jednak często towarzyszy mu bezdech śródnocny, który może prowadzić do cukrzycy, bólów głowy, problemów z koncentracją a nawet nadciśnienia czy zawału serca.
Z chrapaniem można czasami poradzić sobie domowymi sposobami. Na początek warto wyeliminować czynniki je nasilające.
- Otyłość – osoby otyłe częściej zmagają się z tym trudnym problemem. Warto więc zmienić swoją dotychczasową dietę na lekką i zdrową, aby pozbyć się nadmiaru kilogramów. Dodatkowo włączyć regularną aktywność fizyczną, która nie tylko pomoże schudnąć, ale także wzmocni mięśnie.
- Używki – nałogowe palenie papierosów powoduje zaleganie śliny w drogach oddechowych, co także może być przyczyną chrapania. Unikaj także spożywania alkoholu 2–3 godziny przed snem. Powoduje on zwiotczenie mięśni języka i gardła, potęgując głośne chrapanie.
- Zła budowa przegrody nosowej i gardła – bardzo częsta przyczyna chrapania, która niestety może być wyeliminowania jedynie za pomocą zabiegu chirurgicznego. Jest to bardzo prosty zabieg trwający od 20–40 min ze znieczuleniem miejscowym. Warto w tym przypadku udać się do laryngologa i zasięgnąć jego porady.
Ponadto możesz zadbać o prawidłowe ułożenie w czasie snu. Poleca się spanie na boku na płaskiej poduszce. Wówczas wiotkie mięśnie nie będą zakłócały odpoczynku. Pamiętajmy, aby zachować higienę snu. Od prawidłowego wypoczynku w nocy zależy przebieg wielu procesów w organizmie, a także pełen energii poranek.
Nawilżanie powietrza w sypialni łagodzi chrapanie. Suche powietrze podrażnia nos i gardło, powodując obrzęk śluzówki i wibracje. Nawilżacz powietrza (wilgotność 40–60%) zmniejsza te objawy. Alternatywnie można użyć miski z wodą przy kaloryferze. Metoda jest tania (nawilżacz od 100 zł) i łatwa, ale wymaga regularnego czyszczenia urządzenia, by uniknąć pleśni. Skuteczność jest większa przy chrapaniu związanym z alergią lub suchością nosa. Nie pomoże przy otyłości czy bezdechu sennym. Warto połączyć z płukaniem nosa solą fizjologiczną przed snem. Efekty widać po kilku dniach. To idealne rozwiązanie dla osób szukających prostych, domowych sposobów bez ingerencji medycznej. Testuj przez tydzień, by ocenić poprawę.
chrapanie może być naprawdę uciążliwe, dlatego warto zdecydować się na laserowe leczenie chrapania