Sztuka prawienia komplementów. Poznaj jej tajniki

Aktualizacja: 8 maja, 2024

Komplementy to coś więcej niż tylko miłe słowa. Każdy wymaga indywidualnego podejścia w kwestii prawienia komplementów. Różne są również na nie reakcje. Naucz się właściwie układać słowa i dowiedz się, jak robić to w najlepszy sposób.

Komplementy

Komplementy kocha każdy z nas. W większości jednak wolimy je słyszeć niż wypowiadać. Ich poszukiwanie staje się wręcz obsesją, przy czym, wielu zapomina, że im mniej ich mówimy tym zwykle mniej otrzymujemy. Wielu socjologów zapewnia, iż społeczeństwo zatraciło umiejętność chwalenia i opisywania czyichś pozytywnych stron, kosztem zwiększonej liczby uwag krytycznych, nieudanych porad i notorycznego zwracania innym uwagi na niewłaściwe postępowanie. Sprawia to, iż otrzymujemy również co raz mniej komplementów, które zazwyczaj mają charakter zwrotny – natychmiastowy lub odłożony w czasie.

Komplementy to proste słowa, zdania lub wypowiedzi mające charakter pozytywny oraz ukierunkowane na zwrócenie uwagi na czyjś dobry gust, styl czy cechy charakteru. Wywierają one z jednej strony pozytywny wpływ na nasz układ hormonalny powodując nagły wyrzut serotoniny, endorfiny oraz w mniejszym stopniu adrenaliny, lecz mogą także wywoływać odpowiedź stresową podwyższając poziom kortyzolu. Jest to jednak odpowiedź krótkotrwała nieszkodząca w żaden sposób, ani nie pozostawiająca większych zmian w organizmie. Pozytywna reakcja odbija się natomiast na samopoczuciu, poprawiając nastrój, zazwyczaj na cały dzień. Przyjmowanie komplementów to jedna z mocniejszych reakcji emocjonalnych w ciągu całego życia, głównie jeśli komplementy wymawiane przez innych są szczere i trafiają w słabe punkty, uważane przez kogoś za nieważne lub nie warte uwagi (np. fryzura, makijaż czy choćby uśmiech kobiety dla interesującego się nią mężczyzny).

Istnieje jednak inny poważny problem. Osoby często chwalące innych i zwracające uwagę na cechy np. wyglądu uważane są za lizusów lub osoby prawiące komplementy dla osiągnięcia własnego celu. W gronie pracowniczym w szczególności ta forma sprawowania pochwał jaką są komplementy wymiera, gdyż nikt nie chce piętnować się, poprzez zbytnie „podlizywanie”.

Na co dzień w gronie znajomych, w luźniejszym towarzystwie częściej wypowiadamy miłe słowa zwracające uwagę na czyjąś zmianę. Związane jest to z koniecznością podtrzymania dobrych relacji lub chęcią poprawienia komuś humoru oraz podtrzymania dobrego samopoczucia. Szansa otrzymania komplementu przez osobę nieśmiałą jest drastycznie mała w porównaniu do osoby, która jest pewna siebie i prezentuje swoje cechy z godnością. Wynika to z faktu, iż osoby nieśmiałe i niepewne siebie rzadko kiedy decydują się na zmiany w swoim wyglądzie, psychice czy podejściu do innych, nie chcąc się zbytnio wybijać z tłumu.

Prawienie komplementów związane jest także z indywidualnym nastrojem osoby, która je wypowiada. Istnieje większe prawdopodobieństwo wypowiedzenia komplementu przez kogoś, kto ma „dobry dzień” i jest pozytywnie nastawiony do świata, niż przez osobę w złym nastroju. Osoby będące ze sobą w bliskich stosunkach o wiele częściej wypowiadają sobie wzajemnie komplementy, wiedząc dobrze czy druga osoba ich potrzebuje czy nie i jak dzięki temu mogą wpłynąć na ich nastrój.

Jak prawić komplementy?

Zdaje się, iż mówienie miłych słów, mających sprawić przyjemność innym jest czymś banalnie prostym, jednak okazuje się, że jest zupełnie inaczej.

Zwrócić warto uwagę na kilka elementów, wiążących się z wypowiadaniem komplementów, a które sprawiają, że nabierają one odpowiedniej wagi i mocy:

• zawsze wypowiadaj komplementy szczerze – mówienie komplementów niezgodnych z rzeczywistością jest czymś, co rujnuje relacje i może poważnie zaszkodzić innym. Ludzie często budują pewność siebie bazując na tym, co mówią inni, więc jeśli komplement, który się wypowiada jest „naciągany” – możemy nie tylko spowodować drugiej osobie przykrość, ale też podburzyć jej samoocenę na przyszłość.
• zwracaj uwagę na cechy szczególne, nietypowe – miłe słowa to jedno, jednak jeśli bardzo zależy ci na zrobieniu dobrego wrażenia, staraj się zwracać uwagę na szczegóły trudne do odnalezienia przez pospolitego obserwatora. Zapulsujesz nie tylko ze względu na sam komplement, ale również dasz drugiej osobie poczucie, że interesujesz się nią bardziej niż inni. Wywiera to przyjazne odczucia i zacieśnia więzy międzyludzkie.
• nie przesadzaj z częstotliwością – zbyt częste komplementy są niestrawne i tracą swoją naturalną moc. Mało kto potrzebuje, a już co dopiero wymaga zwracania uwagi na wszystko co robi. Z biegiem czasu osoba prześladowana komplementami może poczuć się zmęczona obecnością osoby napierającej i po prostu stracić ochotę na przebywanie z nią. Idealnym przykładem są mężczyźni chcący zwrócić uwagę kobiet, zalewając je potokiem słodkich słów i komplementów, często nie adekwatnych do rzeczywistości. Może być również na odwrót, stąd po krótkim, ale intensywnym czasie mówienia pochlebnych słów, stają się one bezwartościowe. Najcenniejsze są komplementy trafne, uderzające w naprawdę ważne cechy drugiej osoby w odpowiednim momencie.
• unikaj podkreślania cech powierzchownych – oczywiście, nowy ciuch, makijaż czy fryzura są godne zwrócenia uwagi, jednak jeśli zależy nam na wywarciu miłego wrażenia, zwracajmy uwagę na cechy usadowione trochę głębiej niż to, co jest w stanie zauważyć zwykła osoba. Podkreślenie czyjejś troskliwości, cierpliwości czy pogody ducha, będzie o wiele bardziej cenione niż zwrócenie uwagi na nowy sweterek, co pewnie zauważy milion innych osób.
• uważaj komu mówisz komplementy – może się to wydawać oczywiste, jednak powinno się powstrzymywać od prawienia komplementów osobom, które za nami nie przepadają lub nie mamy z nimi zbyt dobrego kontaktu. Mogą one negatywnie zareagować na pochwałę, a wręcz odczuć, że chcemy z niej wyciągnąć jakieś korzyści. Takie sytuacje rzadziej zdarzają się w przypadku osób kompletnie nam obcych, spotkanych na ulicy czy w autobusie.
• nie wiąż komplementów z korzyściami – nigdy, ale to przenigdy nie traktuj komplementów jako karty przetargowej. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek ten sposób pochwały podziałał na kogoś, chyba że akurat ktoś bardzo go potrzebował i był podatny na manipulację. Komplementy często wykorzystywane są jako próba manipulacji innymi, wywarcie wrażenia czy osiągnięcie konkretnej korzyści oraz zachowania od drugiej osoby. Jest to bardzo negatywne zjawisko i powinno być całkowicie wyeliminowane z zachowania dobrze ułożonej osoby.
• mów krótko i zwięźle – wychwalanie kogoś pod niebiosa przez kilka minut wprawi jedynie w zakłopotanie obie strony. Mów krótko, zwięźle i wykorzystaj jeden komplement na jedną cechę. Niech to będzie prosta zasada, która sprawi, że będziesz mówić komplementy częściej, ale skuteczniej.
• pomyśl, co sam chciałbyś usłyszeć – mówiąc komuś miłe i pochlebne słowa, czasem warto zastanowić się, jak sami zareagowalibyśmy na dane stwierdzenie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zdanie, które trudno przechodzi nam przez usta i które zawstydziłoby naszą osobę, wywrze taki sam efekt na innych. A już najgorszym scenariuszem jest komplement wydukany w pół słowa z jąkaniem co drugie słowo. Przyprawi on o zawstydzenie nie tylko nas, ale także osobę go przyjmującą, co wywoła bardzo nieprzyjemną atmosferę.
• mów komplementy obcym – można potraktować tą formę komplementowania jako ćwiczenie pewności siebie. Mówienie komplementów obcym niesamowicie poprawia nastrój osobie komplementującej! Zależnie oczywiście od reakcji przyjmującego, to właśnie my – komplementujący – uzyskujemy z tego największe korzyści. Komplementy nie zawsze muszą wywoływać pozytywne efekty tylko na drugiej stronie – warto zatem doładowywać się pozytywnie i ćwiczyć pewność siebie na innych, jeśli nie wychodzi nam na co dzień mówienie miłych słów.
• mów to co myślisz – mów tylko i wyłącznie to, co tak naprawdę masz na myśli. Nie kombinuj z wyszukiwaniem w innych jakichś nierealnych i nieistniejących cech, bo to nigdy nie działa. Dobrym ćwiczeniem jest wypowiadanie na głos tego, co myślisz o danej osobie momentalnie po tym, jak przyszło nam to do głowy. Trzeba oczywiście sortować co śmielsze wyobrażenia, jednak im bardziej kombinujemy z konstrukcją komplementu i im dłużej układamy go w głowie – tym gorzej wychodzi.
• inspiruj innych – komplementy mogą mieć wielką moc sprawczą i poruszać ludzi do ogromnych zmian. Przykładowo powiedzenie komuś „masz naprawdę miły i kojący głos, nie myślałaś o tym, żeby zacząć śpiewać?”. Wiele ludzi jest nieświadomych swoich możliwości i nie zauważa ich, dopóki ktoś ich nie odkryje. Bardzo często poszczególne talenty sławnych osób odkrywane były przez innych i nawet mała iskra potrafi zakotwiczyć w umyśle chęć spróbowania czegoś nowego.

Komplementy to proste i nieskomplikowane słowa, które chcemy słyszeć jak najczęściej. Można je jednak przedawkować, więc uważajmy z częstotliwością i jakością wypowiadanych słów. Zwracając uwagę na to, czego nie są w stanie zauważyć inni sprawimy drugiej osobie prawdziwą przyjemność.