10 sposobów na to, jak przestać jeść słodycze
Aktualizacja: 11 kwietnia, 2024
Któż z nas nie lubi słodyczy? Chociaż nie są one koniecznym elementem naszej diety, gdyż nie dostarczają organizmowi składników odżywczych, to przyjemność z jedzenia słodkości jest tak duża, że trudno im się oprzeć. Bo czym jest poranna kawa bez kawałka czekolady czy urodziny bez tortu? Słodycze konsumowane w umiarkowanych ilościach nie stanowią problemu, ale ponieważ są łatwo dostępne, to coraz więcej osób traci umiar i zjada ich za dużo.
1. W jakich sytuacjach sięgamy po słodycze?
Nadmierne spożycie słodyczy najczęściej jest odpowiedzią na duży stres. Jest wiele sposobów, by rozładować napięcie, a jednym z nich jest chwilka przyjemności z ulubionymi łakociami. Po słodycze sięgamy w sposób niekontrolowany w stanach obniżonego nastroju. Kiedy mamy tzw. dołka, często lubimy jeść słodkości, bo zawarta w nich glukoza działa na mózg pobudzająco i powoduje chwilową poprawę nastroju.
Nasz organizm dopomina się cukru także wtedy, gdy poziom glukozy we krwi obniża się. Takie sytuacje są najczęściej wynikiem kilkugodzinnych okresów głodzenia, po których przychodzi nagła ochota na coś słodkiego. Jest to najszybszy sposób, by dostarczyć organizmowi węglowodanów prostych.
Im częściej pojawiają się takie sytuacje, tym więcej mamy okazji do sięgnięcia po małe co nieco. Z czasem przestajemy kontrolować ilość spożywanych słodkich przekąsek… By nad tym zapanować, warto odpowiedzieć sobie na pytanie, które z tych sytuacji dotyczą nas.
2. Nie róbmy zapasów!
Słodycze pochowane w kuchennych szafkach kuszą nie mniej niż te, które są na wyciągnięcie ręki. Jeśli zatem chcemy skutecznie ograniczyć ich spożycie, zacznijmy kupować ich mniej. Im mniej mamy w domu odłożone na „czarną godzinę”, tym mniej zjemy. Kupujmy słodycze w niewielkich ilościach i tylko wtedy, gdy przyjdzie nam ochota na coś konkretnego. Brak żelaznego zapasu w szafie uchroni nas przed nadmiernym objadaniem się, bo nie zawsze mamy czas i siłę, by wyjść do sklepu po coś słodkiego. To zaś może ułatwić rezygnację ze słodkiej przekąski i przybliżyć nas do celu, jakim jest zaprzestanie objadania się słodyczami.
3. Ustalmy maksymalny poziom spożycia słodyczy
Żeby łatwiej kontrolować ilość spożywanych słodyczy, warto określić górny limit ich spożycia. Jeśli codziennie zjadamy coś słodkiego, to na początek spróbujmy wyznaczyć sobie jeden dzień bez słodkości i założyć limit na pozostałe dni. Kolejnym etapem będzie stopniowe redukowanie ilości słodkich przekąsek w pozostałe dni. Po pewny czasie można wyznaczyć sobie drugi dzień w tygodniu jako wolny od słodyczy. Jeśli ich spożycie nadal będzie za wysokie, postarajmy się wszystko regularnie zapisywać. To pozwoli sprawdzić, czy rzeczywiście trzymamy się ustalonych przez siebie limitów.
4. Stopniowo zmniejszajmy ilość słodyczy
Zasada „wszystko albo nic” nie jest najlepszą drogą do walki z nałogiem. Słodkie przekąski potrafią uzależniać niemal tak samo jak inne używki. Odzwyczajenie się od nich nie jest taką prostą sprawą i wymaga czasu oraz silnej woli. Niektórzy z nas potrafią narzucić sobie reżim i z dnia na dzień zrezygnować ze słodyczy, ale większość ludzi potrzebuje znacznie więcej czasu. Stopniowe zmniejszanie ilości cukru dodawanego do herbaty powinno być pierwszym krokiem w walce ze złymi nawykami.
5. Lepiej zjeść mniej, a lepiej
Czasem, zamiast na siłę walczyć z silną chęcią zjedzenia słodkości, warto spróbować odrobiny ulubionego przysmaku. Kawałek wykwintnego tortu będzie zdrowszy niż opakowanie wafelków zagryzionych cukierkami i pomoże zaspokoić ochotę na słodycze. Należy też uważniej czytać skład przekąsek – zwłaszcza czekolad, bo część z nich to produkty czekoladopodobne, które zawierają mało kakao, a dużo cukru. W tym przypadku mniej znaczy lepiej.
6. Jedzmy słodycze powoli
Sięgając po coś słodkiego, warto skupić się na okolicznościach. Jedzenie czekolady podczas oglądania telewizji może być zwodnicze. Zafascynowani ciekawą fabułą filmu nawet nie zauważymy, kiedy pochłoniemy całą tabliczkę. Lepiej spokojnie usiąść w fotelu i przez dłuższą chwilę delektować się smakiem ulubionego przysmaku. Należy też dokładnie przeżuwać pokarm, by poczuć słodycz w ustach. Połykając batonika w dwóch kęsach, ledwo poczujemy jego smak i sięgniemy po kolejnego. Gdy będziemy go dokładnie gryźć, może okazać się, że po zjedzeniu już połowy porcji zrobi nam się za słodko.
7. Poszukajmy zamienników
Niekiedy dobrze jest sięgnąć po produkty, które słodyczami wprawdzie nie są, ale zawierają naturalny cukier. Należą do nich na przykład owoce, które można łączyć z jogurtem. Dobrze sprawdzą się również koktajle owocowe wzbogacone o jarmuż czy natkę pietruszki. Miód w połączeniu z białym serem czy mieszanką orzechów to kolejna ciekawa propozycja. Takie przekąski są nie tylko smaczne, ale i pożywne – dostarczają organizmowi niezbędnych witamin i składników mineralnych. Miłośnicy czekolady mogą zamienić tę mleczną na gorzką lub deserową. Pamiętajmy, że im wyższa zawartość kakao w czekoladzie, tym mniej znajdziemy w niej cukru.
8. Przygotujmy własne przekąski
Czasem warto pomyśleć o przygotowaniu domowych słodkości. Takie rozwiązanie ma wiele zalet. Upieczone w domu ciasteczka mogą mieć znacznie mniej cukru i szkodliwych tłuszczów niż te kupne. I chociaż wciąż będziemy spożywać słodycze, to nasz organizm na pewno odczuje różnicę. Zamiast iść do cukierni na ciastko z kremem, może warto poświęcić nieco czasu i upiec ciasto marchewkowe, a kupny pudding zamienić na budyń domowej roboty?
9. Zadbajmy o wsparcie
Odzwyczajenie organizmu od słodyczy to proces, który wymaga wytrwałości i wsparcia, a im bardziej jesteśmy uzależnieni, tym pomoc ze strony bliskich powinna być większa. Jeśli powyższe zasady mają przynieść zamierzony efekt, to powinni się do nich dostosować pozostali członkowie rodziny. Odmówienie sobie zjedzenia ulubionej szarlotki okaże się nie lada wyzwaniem, jeśli pozostali domownicy będą się nią delektować na naszych oczach. Ustalenie jasnych zasad na początku naszej walki ze słodkim nałogiem jest niezwykle ważne.
10. Nie przejmujmy się niepowodzeniami!
Na sam koniec warto podkreślić, że drobne potknięcia to nie koniec świata! Plan rzucenia słodyczy nie powiódł się? Może za szybko chcieliśmy wdrożyć zmiany? Może poprzeczka była ustawiona za wysoko? Niepowodzenia – czy te drobne czy większe – nie powinny odciągnąć nas od wyznaczonego celu. Nie udało się za pierwszym razem, uda się za kolejnym! Najważniejsza w takich sytuacjach jest wytrwałość, bo nawet częściowe ograniczenie spożycia słodyczy już jest sukcesem. Sprawdza się tu stara zasada – wolniej jedziesz, dalej zajedziesz.
Literatura:
- Taraszewska A., (Nie)słodki odwyk – jak odzwyczaić się od słodkiego smaku?, https://ncez.pl/abc-zywienia-/zasady-zdrowego-zywienia/-nie-slodki-odwyk—jak-odzwyczaic-sie-od-slodkiego-smaku- – dostęp 26.05.2020,
- Hajkiewicz M., Jak przestać jeść słodycze w 4 krokach, https://wiem-co-jem.pl/jak-przestac-jesc-slodycze/ – dostęp: 26.05.2020.