Opinie

  1. Jako konsument muszę stwierdzić, że przy tego typu produkcji ciasta spada zaufanie społeczne do wyrobów wytworzonych z bliżej nie określonych składników, w bliżej nie określonym czasie i miejscu. Za chwilę będziemy mieli pieczywo jakości parówki, jedząc coś lecz nie wiadomo co, ważne żeby miało kolor, zapach i konsystencję. Jeżeli mięso może funkcjonować i być sprzedawane z opisem 'oddzielonego mechanicznie’ (porażka cywilizacyjna) to pytanie do jakich absurdów dojedziemy przy pieczeniu chleba..

  2. Jako technolog piekarski muszę stwierdzić że powyższy artykuł trochę mija się z prawdą. Polepszacze do pieczywa używane są w 99% piekarni i nie jest ważne czy pieczywo jest mrożone czy nie. Mało tego, substancje technologiczne są już często dodawane bezpośrednio do mąki już podczas przemiału zboża w młynach. Tak więc nawet piekąc samemu chleb w domach nie jesteśmy w stanie uniknąć przypadkowego spożycia tychże „polepszaczy”. Autor trochę wyolbrzymia grozę chemikaliów w pieczywie mrożonym a przecież substancje chemiczne są przez nas spożywane na co dzień np. Najstarszy polepszacz chemiczny na świecie, używany od wielu wieków ma wzór chemiczny NaCl a bez tego dodatku gwarantuję Wam że nikt by pieczywa nie zjadł ze smakiem….
    Wyjście jest jedno. Kupić pole, zasiać, zmielić, upiec. Wtedy macie gwarancję że produkt jest w 100% naturalny. ( No chyba że z sąsiedniego pola Wam nawieje lub przecieknie to czym nasi Rolnicy szczodrze opryskują swoje zbiory…..
    Smacznego!

    1. Masz rację, że „polepszacze” obecne są w dużej ilości produktów i ciężko czasami ich uniknąć całkowicie. Jednak można z pewnością zrezygnować z produktów wysoko przetworzonych, które zawierają polepszacze a także inne substancje, które niekoniecznie mają dobry wpływ na człowieka. Zresztą świeży, pełnoziarnisty chleb z piekarni z pewnością przyniesie o wiele więcej dobrego dla naszego zdrowia niż świeżo wypiekana biała bułka z supermarketu. Polecamy również artykuł (Nie)zdrowe ciemne pieczywo, który podpowie jak wybrać najbardziej wartościowe ciemne pieczywo.

      1. Oczywiście że pełnoziarnisty chleb przyniesie więcej korzyści dla układu trawiennego niż pszenna bułka ale to nie wynika z zawartości polepszaczy ale z zawartości błonnika i samego składu surowcowego produktu. Oczywiście trzeba zauważyć że pieczywo żytnie też nie jest w 100% wskazane dla wszystkich bo niektóre choroby wewnętrzne nie tolerują nadmiaru błonnika i skutek jest wręcz przeciwny. Społeczna histeria związana z tzw polepszaczami jest o tyle ciekawa że nikt na świecie jeszcze nie wykazał ich złego wpływu na zdrowie? WIększość z nich to substancje biochemiczne które działają na głównie na mąkę w procesie miesienie ( mieszania) ciasta i podczas fermentacji ( rośnięcia ciasta) a ulegają całkowitej degradacji w wysokiej temperaturze podczas pieczenia. Głównym ich składnikiem są enzymy – m.innymi alfa amylazy które naturalnie występują np w ludzkiej ślinie ( ciekawostka! oczywiście nie z tych akurat robi się te polepszacze !) oraz substancja o trudnej nazwie kwas askorbinowy o przerażającym kodzie E300 który w czystej prawie postaci zażywamy nałogowo podczas przeziębień – to po prostu witamina C…
        substancje te działają w odpowiedni sposób na białko mąki ( tzw gluten) który robi się przez to bardziej ” przyjazny” i przewidywalny dla piekarzy że tak powiem.
        Sprawa polepszaczy na szczęście trochę przycichła ostatnio a w zamian wzrasta nagonka na pieczywo mrożóne. I tutaj jest zasadnicze pytanie. Co powoduje że pieczywo mrożone jest tak długo przechowywane? Konserwanty? dodatki chemiczne? Otóż nie. Powód jest prozaiczny. Bardzo niska temperatura która powstrzymuje procesy biochemiczne. Piekarz który jest także biznesmanem nie będzie wydawał ciężko zarobionych pieniędzy aby dodawać do mrożonego pieczywa konserwanty które są tam całkowicie niepotrzebne! Zastanówcie się nad tym.
        Poza tym ilu z Was kupiło pieczywo dopieczone na sklepie z mrożónego półproduktu i było zniesmaczone bo bułki były na drugi dzień czerstwe? porównajcie to np z rogalikiem znanej firmy który po odpakowaniu jest „zjadliwy i pachnący” jeszcze przez kilka dni.
        Pozdrawiam
        M.

        1. Oczywiście zarówno pieczywo w supermarkecie, jak i w piekarni może mieć niezbyt dobry skład. My przedstawiliśmy zagrożenia, które mogą się kryć w pieczywie z głęboko mrożonego ciasta. Aby wybrać najlepsze pieczywo, najlepiej spytać sprzedawcę o skład i wybrać ten z najmniejszą ilością konserwantów i substancji dodatkowych.

Napisz swoją opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *