Ryba w puszce nie czuje się jak w wodzie…Sprawdźmy dlaczego!
Aktualizacja: 26 maja, 2020
W zależności od rodzaju, ryby mogą zawierać różne ilości tłuszczu. Mintaj, dorsz, szczupak zawierają go niewiele, bo 1%. Nieco bardziej tłuste, jak karp czy płotka już 5 %. Tłuste ryby to makrela, sardynka, szprotki, łosoś i węgorz, które mają w sobie aż 25% tłuszczu!
Oprócz kwasów nasyconych, ryby zawierają dobrze nam wszystkim znane kwasy nienasycone omega-3. Dzięki nim, mózg może prawidłowo się rozwijać. Ich działanie wpływa pozytywnie na wzrok, układ odpornościowy, a także łagodzi stany zapalne. Tłuste ryby zawierają dużo witaminy A, D i E co pozwala poprawić wygląd skóry, ale także wyeliminować w pewnym stopniu działanie wolnych rodników, które przyspieszają proces starzenia się organizmu.
Jedzenie ryb jest ważne, bowiem może uchronić nas od wielu chorób związanych z układem krążenia, takich jak miażdżyca czy nadciśnienie. Istotne są w diecie kobiet ciężarnych, ponieważ pozytywnie wpływają na rozwój płodu. Regularne spożywanie ryb może spowolnić rozwój chorób związanych z układem neurologicznym, a także poprawić nasz nastrój. Dlaczego jeszcze powinniśmy jeść ryby?
Ryby w puszce
Ryba zamknięta w puszcze, aby tam trafić musi zostać poddana obróbce, czyli sterylizacji w temperaturze przekraczającej 100 stopni Celsjusza. Ma to na celu zachowanie jej świeżości i uniemożliwienie rozwoju drobnoustrojów. Jeśli wybieramy rybę konserwową to warto wiedzieć, że wędzi się ją lub gotuje (obróbka cieplna), a następnie sterylizuje i zalewa bardzo gorącym olejem. Tak przeprowadzony proces produkcji może pozwolić na przechowywanie konserw nawet przez 3 lata.
Tego typu produkty nazywamy żywnością przetworzoną. W tym konkretnym przypadku możemy użyć określenia “mocno przetworzona żywność”, ponieważ poprzez oddziaływanie na produkt wysoką temperaturą, traci on swoje właściwości. I tak się właśnie dzieje z rybami – proces obróbki pozbawia je składników odżywczych np. pięciokrotnie zmniejszona zostaje ilość cennych kwasów omega-3. Obróbka cieplna przynosi także wiele szkodliwych efektów, ponieważ doprowadza do utlenienia zarówno kwasów, jak i zawartego w rybach cholesterolu. Osobną, lecz także ważną kwestią jest opakowanie, w którym znajduje się ryba. Zazwyczaj jest to aluminiowe lub plastikowe pudełko. Należy pamiętać, że ryba w puszce zawiera znacznie mniej różnych konserwantów aniżeli w opakowaniu plastikowym. Także zakup ryby w oleju dostarczy więcej odżywczych składników niż ryba w sosie pomidorowym, do którego dodaje się znacznie więcej konserwantów dla utrzymania świeżości.
Ryby w puszce a konserwanty
Konserwy rybne zawierają przeróżne konserwanty. Filety rybne zanurzone są we wszelkich możliwych sosach – koperkowym, czosnkowym, pomidorowym. Dla utrzymania ich świeżości używa się takiego konserwantu, jak sorbinian potasu (E202), który zatrzymuje rozwój drożdży na powierzchni zalewy, guma guar (E412) – zagęszczacz, który nadaje sosom odpowiednią lepkość, sacharyna (E954), która jest sztucznym środkiem słodzącym, mniej kalorycznym od samego cukru, ale dużo słodszym. Znajdziemy także kwas cytrynowy (E330), który chroni produkt przed zmianą barwy i ułatwia łączenie się ze sobą poszczególnych składników. Więcej o konserwantach dodawanych do żywności przeczytasz tutaj.
Ryba w puszcze są korzyści?
Jedną z niewątpliwych zalet ryb w puszce to ich dostępność, wygoda i szybkość w przygotowywaniu posiłku. Możemy zabrać ją wszędzie bez obaw, że coś się zepsuje lub wyleje. Ważny dla zdrowia jest fakt, że zawierają znacznie mniej zanieczyszczeń niż ryby surowe. Ryby w puszcze czy konserwie, dzięki obróbce cieplnej posiadają mniej szkodliwych związków, w tym metali ciężkich, niż ryby surowe. Więcej o wpływie metali ciężkich na zdrowie człowieka przeczytasz tutaj. Kolejnym plusem może być także długi okres przydatności do spożycia.
Ryba w puszcze jest na pewno tanim i łatwo dostępny produktem. Można z niej przyrządzać kanapki, sałatki i wiele innych potraw. Jednak, jak każda żywność mocno przetworzona zawiera kilka mankamentów. Jedzona zbyt często może powodować odkładanie się toksyn w naszym organizmie takich jak rtęć czy ołów. Nie zawiera też tak dużo cennych składników odżywczych, jak ryba surowa z racji wcześniejszej obróbki. Przy wyborze ryby w puszce nie mamy również pewności czy ryba tak na prawdę jest świeża, jak zapewnia producent. Dobrze jest zatem spożywać ryby w puszcze tylko od czasu do czasu.
I tak się właśnie dzieje z rybami – proces obróbki pozbawia je składników odżywczych np. pięciokrotnie zmniejszona zostaje ilość cennych kwasów omega-3
w poprzedim artykule na temat omega 3 piszecie, że nawet smażenie nie zmniejsza zbytnio zawartości omega -3 więc jakim cudem tutaj „temepratura powyzej 100 st celcjusza” niszy omega 3 ??