Otyłość brzuszna u mężczyzn i kobiet – dieta. Wpływ hormonów na otyłość brzuszną
Aktualizacja: 28 października, 2020
Otyłość brzuszna to przypadłość bardzo często spotykana wśród ludzi, którzy nie dbają o swoją dietę lub zajadają się fast-foodami czy produktami gotowymi, ale czy zawsze? Otóż nie! Może być to także problem o charakterze hormonalnym, czy też wynikającym ze spożywanych leków. Jak ją rozpoznać i wspomóc się dietą? O tym w artykule, zapraszam!
Otyłość brzuszna
Otyłość brzuszna czy inaczej mówiąc trzewna, centralna, a także typu „jabłko” polega na odkładaniu się tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. Jest to jeden z najgorszych typów otyłości, gdyż świadczy o wysokim poziomie tkanki tłuszczowej wisceralnej, a więc tej otaczającej narządy wewnętrzne, co pogarsza ich pracę, w szczególności serca. Dodatkowo udowodniono, iż zwiększa to ryzyko wystąpienia nowotworu jelita grubego, prostaty, a nawet trzustki. Tłuszcz odkładany na brzuchu ma związek ze zwiększeniem krzepliwości krwi oraz w konsekwencji tworzeniem się zakrzepów. Wcześniej czy później prowadzi ona do zaburzeń przemiany materii, a także gospodarki lipidowej, co wiąże się z rozwojem chorób metabolicznych (cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, otyłość, podwyższony poziom cholesterolu czy triglicerydów). Połączenie podwyższonego poziomu tkanki tłuszczowej z wyżej wymienionymi przypadłościami zwiększa znacząco ryzyko powikłań chorób sercowo-naczyniowych, prowadząc jednocześnie do zawału serca czy udaru mózgu. Odnotowuje się, że aż 30% osób otyłych dotyka właśnie otyłość „brzuszna”. Wskaźnikiem mówiącym o wystąpieniu tego schorzenia jest wskaźnik WHR. Mierzony jest poprzez podzielenie obwodu pasa przez obwód bioder. W zależności od płci wskaźnik powyżej 1 czy też 0,85 świadczy o istniejącym problemie.
Otyłość brzuszna u mężczyzn
Chcąc wykorzystać wyżej wspomniany wskaźnik WHR, jego wartość większa niż 1 świadczy o występowaniu problemu. Okazuje się, iż ze względu na hormony, a także strukturę i rozłożenie tkanki tłuszczowej, bardziej na otyłość brzuszną podatni są mężczyźni, gdyż u nich tkanka tłuszczowa zwykle obejmuje pas brzucha i klatki piersiowej. Dodatkowo szybciej przyrasta ze względu na większą zawartość naczyń krwionośnych, komórek oraz receptorów. Częściowo winą za nią obarczane są zaburzenia hormonalne, zwłaszcza spadek testosteronu. Zwykle jednak jest ona wynikiem prowadzenia niezdrowego trybu życia oraz stosowania nieprawidłowej diety pełnej produktów tłustych, gotowych, fast-foodów, itp. Występowaniu tego typu otyłości sprzyja także picie piwa i często wiążące się z tym spożywanie posiłków w godzinach późnych, a niekiedy nawet nocnych.
Otyłość brzuszna u kobiet
Biorąc pod uwagę wskaźnik WHR, jego wartość większa niż 0,85 świadczy o pojawieniu się problemu. Występuje rzadziej niż u mężczyzn z tego względu, że hormon występujący u kobiet – estrogen, odkłada tkankę tłuszczową w okolicy bioder, pośladków i ud (stanowi to niejaki magazyn energetyczny i warstwę ochronną dla płodu), zatem znacznie powszechniejsza jest u nich otyłość typu „gruszka”. Problem otyłości brzusznej pojawia się u kobiet zwłaszcza w okresie menopauzy, kiedy hormony płciowe żeńskie są produkowane w znacznie mniejszej ilości, a pojawiają się w organizmie także androgeny, a więc hormony płciowe męskie. Zaburzenia równowagi między estrogenami i progesteronem, a także pojawienie wspomnianych androgenów może wpływać na rozwój tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha u kobiet. Podobnie w przypadku kobiet cierpiących na problemy hormonalne lub też przyjmujących leki hormonalne, to także sprawia, iż otyłość typu „jabłko” staje się ich problemem.
Wpływ hormonów na otyłość brzuszną
Hormony mają niezwykle istotny wpływ na wystąpienie otyłości brzusznej w organizmie, szczególnie u kobiet. Zaburzenie proporcji estrogenowo-progesteronowej wpływa na zachwianie dystrybucji tkanki tłuszczowej i odkładanie jej na brzuchu. Równowagę hormonalną zaburzają np. tabletki antykoncepcyjne, dlatego stosując je warto kontrolować poziom hormonów we krwi. Podobna sytuacja ma miejsce podczas menopauzy, kiedy pobudzane jest wydzielanie hormonów męskich w organizmie kobiety, co również powoduje zmiany w rozkładzie tłuszczu. W tym okresie zwykle wszystkie panie przybierają na wadze. W odpowiedzi na zmniejszone stężenie estrogenów ograniczona zostaje produkcja serotoniny, co skutkuje pogorszeniem nastroju i zwiększonym łaknieniem na słodycze oraz tłuste i kaloryczne potrawy. Dużą rolę odgrywają również hormony stresu, m.in. neuropeptyd Y (uwalniany w wyniku przewlekłego stresu) oraz kortyzol. Mówiąc prosto niejako „otwierają” komórki tłuszczowe umożliwiając gromadzenie zapasów. Dodatkowo produkcja leptyny (odpowiedzialna za uczucie głodu) wywołuje ciągłe uczucie głodu i w związku z tym – podjadanie. Zbliżona sytuacja ma miejsce w przypadku noradrenaliny, która odpowiada za niekontrolowany apetyt na węglowodany, a te zwiększają produkcję hormonu szczęścia – serotoniny i pętla się zaciska. Istotnym problemem zwiększającym występowanie otyłości brzusznej są niektóre leki hormonalne, jak np. te stosowane w leczeniu astmy oskrzelowej czy chorób reumatycznych. W celu zapobiegania wystąpienia takiego skutku ubocznego związanego z przyjmowanym lekiem warto zadbać o odpowiednią dietę i zwiększoną aktywność fizyczną.
Dieta na otyłość brzuszną
Dieta ta nie jest specjalną dietą, zakładającą „cudowne” właściwości. Jest to zwykły jadłospis uwzględniający zdrowe i racjonalne żywienie, a także zastąpienie produktów wysokoenergetycznych ale mało odżywczych tymi wysokoodżywczymi. Zakłada ona zastąpienie produktów bogatych w węglowodany proste (a więc produkty pszenne, drobne kasze, słodycze) tymi, w których składzie przeważają cukry złożone (produkty zbożowe pełnoziarniste, grube kasze, surowe owoce i warzywa). Dodatkowo warto zadbać o źródło niezwykle cennych kwasów omega-3 (ryby tłuste, olej rzepakowy, sojowy), a także omega-6 (oleje roślinne, orzechy, pestki, produkty pełnoziarniste), gdyż wiązane są one z polepszeniem profilu lipidowego w organizmie. Ponadto posiłki powinny być odpowiednio rozplanowane w ciągu dnia tak, by dostarczały odpowiedniej ilości energii oraz składników odżywczych. Bardzo ważny jest błonnik, który usprawnia motorykę jelit, a także polepsza trawienie. Całkowicie należy wykluczyć z diety produkty wysokotłuszczowe, t.j. fast-food, tłuste mięsa czy ciężkie sosy. Podobnie tłuszcze zwierzęce, czyli smalec, słonina czy masło, warto zamienić na tłuszcze pochodzenia roślinnego (olej rzepakowy, słonecznikowy, sezamowy, lniany, sojowy). Słodkie i gazowane napoje należy wyeliminować na rzecz wody i herbatek ziołowych, herbaty zielonej czy świeżo wyciskanych soków warzywnych.
Podsumowując otyłość brzuszna jest niezwykle niebezpieczna ze względu na to, że tkanka tłuszczowa niejako „oblepia” narządy wewnętrzne pogarszając ich pracę. Szczególnie zagrażające życiu jest to ze względu na serce, którego praca zostaje dość znacznie upośledzona, w związku z tym rośnie widocznie ryzyko wystąpienia powikłań ze strony układu sercowo-naczyniowego. Prawidłowa dieta i zdrowy tryb życia zakładający umiarkowaną aktywność fizyczną pozwala zmniejszyć problem, a nawet z biegiem czasu całkowicie go wyeliminować.
Kiedyś borykałam się z otyłością. Nie jest to przyjemne, ponieważ samoocena drastycznie maleje, dodatkowo problemy zdrowotne oraz izolowanie się od świata. Jakoś niedawno postanowiłam w końcu wziąć się za siebie i pożegnać swój problem. Moim celem było zrzucenie 30 kg. Rozpoczęłam regularny trening, unikałam cukru i wysokoprzetworzonych produktów oraz stosowałam tabletki z icai w celu podkręcenia metabolizmu i efektywnego spalania tkanki tłuszczowej. Dzisiaj mam już o 10 kg mniej, z czego jestem bardzo dumna. Oby tak dalej.