Opinie

  1. Ja tom ni procuje, i głodówke mam przed karzdą wypłatą Pińćset+

  2. A ile schudłaś na głodówce .

  3. Witam, jestem po 10 dniowej głodówce o wodzie, gdyż to jest prawdziwe oczyszczanie. Czuję się znacznie lepiej niż przed jej zastosowaniem. Rzeczywiście trzeba się do niej przygotować i fizycznie i psychicznie. Bywa ciężko, ale jeśli domownicy wspierają, powinno się dać radę. Jeżeli ktoś nigdy nie robił żadnej prawdziwej, czyli tylko o wodzie, głodówki to polecam zacząć od jednego dnia w tygodniu. Potem zwiększyć do trzech, a po pół roku nie powinno być problemu z wytrzymaniem 10 lub więcej dni. Jednak jeszcze WAŻNIEJSZE jest wchodzenie z niej!!!!! We wrześniu przeszłam 10 dni, początkiem grudnia ponawiam, jak zalecał Paul Bragg. Zachęcam do zapoznania się z jego doświadczeniami. Moje objawy po głodówce: skóra całego ciała stała się bardziej napięta, ustąpiły problemy ginekologiczne, włosy musiałam myć co dwa dni, teraz raz na 5 dni wystarcza. Po drugiej głodówce sprawdzę u lekarza czy inne choroby się cofnęły. Wszystkim polecam!!! Tylko nie jako odchudzanie, bo owszem jest taki efekt uboczny, u mnie pożądany, ale chodzi o zdrowie!!!! Wtedy to ma sens!!! Wyrzeczenie duże, warto, dlatego postanowiłam przechodzić ją 4 razy w roku, tak jak wspomniany wyżej Paul Bragg.

Napisz swoją opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *